Fehlstart dla FCH?
1. Bundesliga powraca! Podczas gdy w dwóch niższych ligach niemieckich piłka nożna toczy się już od kilku tygodni, w najbliższy weekend rozpocznie się sezon w niemieckiej ekstraklasie. Dwie drużyny, które mają za sobą raczej rozczarowujący ostatni sezon, spotkają się na początku sezonu w szwabskiej Ostalb. Kursy bukmacherów na wynik meczu Heidenheim – Wolfsburg wskazują raczej na gości z Dolnej Saksonii.
Nie chcemy zaprzeczać tej ocenie, ponieważ w nadchodzącym pojedynku zdecydowanie lepszą drużyną są bez wątpienia Wilki. W poprzednim sezonie drużyna Simonisa również wyraźnie zwyciężyła na Schlossbergu 3:1. Wolfsburg jest niepokonany w czterech meczach na Brenz i wygrał trzy z tych czterech spotkań. Nie tylko z tego powodu nasza prognoza na mecz Heidenheim – Wolfsburg skłania się raczej ku zwycięstwu gości.
Nie jesteśmy jednak tak przekonani jak bukmacherzy, że w nadchodzącym spotkaniu padną trzy lub więcej bramek. Dotychczasowe pojedynki obu drużyn w Bundeslidze były raczej trudne. Jedynym wyjątkiem było zwycięstwo gości na Brenz w poprzednim sezonie.
Prognoza Heidenheim vs. Wolfsburg AI
Prognoza AI na mecz Heidenheim vs. Wolfsburg potwierdza naszą ocenę. W przeciwieństwie do bukmacherów, według BETSiE prawdopodobieństwo zwycięstwa gości wynosi 52,1%, czyli około 10% więcej niż wskazują kursy bukmacherów.
Nasza prognoza na mecz z niewielką liczbą bramek nie znajduje jednak potwierdzenia w prognozie AI dla meczu Heidenheim – Wolfsburg. AI przewiduje 2,9 bramki w nadchodzącym meczu (1,16 xGs dla Heidenheim i 1,74 xGs dla Wolfsburga).
Heidenheim – statystyki i aktualna forma
Również w trzecim roku Bundesligi mały klub ze szwabskiego Ostalb pozostaje wierny sobie. W składzie Franka Schmidta nie ma więc drogich nowych nabytków, a budżet klubu z Brenz jest i tak znacznie ograniczony. Tym razem kultowy trener Heidenheim nie musi jednak radzić sobie z wyprzedażą, jak to miało miejsce w zeszłym roku. Ponadto tym razem Szwabowie nie muszą zmagać się z niecodziennym podwójnym obciążeniem w postaci rozgrywek europejskich.
Czy Szwabowie rozpoczną sezon od zwycięstwa?
Dwie kwestie dają kibicom FCH powody do optymizmu. W poprzednim sezonie drużyna z Brenz ponownie zaczęła regularnie zdobywać punkty w Bundeslidze dopiero po odpadnięciu z Conference League.
Czwartkowe mecze były dla Szwabów zbyt wyczerpujące fizycznie i psychicznie ze względu na intensywną grę, co odbiło się na wielu zaciętych meczach Bundesligi. Potwierdzają to również liczby: Heidenheim, który wcześniej należał do najszybszych drużyn i miał najwięcej sprintów, nagle spadł w tych kategoriach.
Pomimo braku nowych wzmocnień (poza Ibrahimovicem z Bayernu i dwoma zawodnikami z własnej szkółki) pozostaje nadzieja, że wielu „starych” nowych graczy z poprzedniego lata w drugim roku naprawdę się rozkręci. Często bowiem gracze potrzebowali czasu, aby przyswoić sobie „piłkę Schmidta”. Szczególnie utalentowany technicznie Leo Scienza rozkwitł w zeszłym sezonie dość późno, ale w barażach o utrzymanie się w lidze w samą porę.
W tym sezonie można spodziewać się kolejnego kroku naprzód w rozwoju rozgrywającego. W Pucharze Niemiec przeciwko Bahlinger SC Brazylijczyk kontynuował to, co zaczął w poprzednim sezonie, czyli strzelanie bramek. Jeśli Scienza ponownie trafi do siatki przeciwko Wilkom, u każdego bukmachera akceptującego Paysafecard można znaleźć średnie kursy na ten typ w meczu Heidenheim przeciwko Wolfsburgowi.

Wolfsburg – statystyki i aktualna forma
Ostatnio wielcy trenerzy, tacy jak Niko Kovac i Ralph Hasenhüttl, próbowali swoich sił z kapryśną divą z Wolfsburga. Jednak nawet oni nie potrafili opanować wygodnego trybu życia swoich wysoko opłacanych podopiecznych, przez co Wilki w ostatnich dwóch sezonach ponownie pozostały daleko w tyle za własnymi oczekiwaniami. Dlatego zatrudniono nowego trenera, Paula Simonisa, który – po raz kolejny – ma wszystko naprawić.
„Paul kto?” – zapyta teraz zapewne wielu fanów niemieckiej Bundesligi. Człowiek, który w poprzednim sezonie sensacyjnie i niespodziewanie zdobył puchar z Go Ahead Eagles Deventer w Holandii, jest bowiem w tym kraju wciąż mało znany. Czy brak doświadczenia w Bundeslidze będzie odczuwalny w trakcie sezonu?
Jest to całkiem możliwe, ale w naszym typie na mecz Heidenheim – Wolfsburg wierzymy, że Wilki poradzą sobie w Szwabii. Jeśli nasza ocena okaże się słuszna, można skorzystać z kursów powyżej linii 2 dla bonusu Betano.
Czy Wolfsburg ponownie wygra nad Brenz?
Z kręgów drużyny słychać, że pomimo ciężkich przygotowań pod wodzą Holendra znów wróciła radość. Widać to było również podczas pierwszego występu Wilków w nowym sezonie. Oczywiście Hemelingen to tylko drużyna z Oberligi, ale mimo to drużyna z Dolnej Saksonii świętowała rekordowe zwycięstwo 9:0 w Pucharze Niemiec. Obecnie zawodnicy VfL, którzy w poprzednim sezonie często sprawiali wrażenie apatycznych, są pełni zapału i radości z gry.
Pomimo holenderskiego pochodzenia Simonis nie stawia na klasyczny holenderski system 4-3-3, ale na 4-2-3-1 z jednym napastnikiem. W obronie nowi gracze Zehnter i Souza mają pomóc zatrzymać lawinę bramek z poprzedniego sezonu. 54 straconych bramek to zbyt wiele, aby stawiać sobie wyższe wymagania.

Heidenheim – Wolfsburg Bezpośrednie porównanie / Bilans H2H
Dotychczas obie drużyny spotkały się siedem razy, a bilans ogólny wyraźnie przemawia na korzyść Wilków. Pięć zwycięstw drużyny z Dolnej Saksonii to tylko jeden remis i jedna porażka. Jedyne zwycięstwo w tym porównaniu odnieśli Szwabowie w drugiej rundzie poprzedniego sezonu. Wtedy drużyna Schmidta wygrała 1:0 z VfL.
Czy to oznacza, że klątwa została złamana? W każdym razie nie w lokalnej Voith-Arena. Tutaj statystyki pokazują trzy porażki i jeden remis z wilczą sforą. Dlatego też kursy bukmacherskie na mecz Heidenheim – Wolfsburg wskazują na drużynę Paula Simonisa.
Heidenheim – Wolfsburg Typ
Heidenheim rozegrał pierwszy mecz w historii klubu w Bundeslidze przeciwko VfL Wolfsburg. Warunki, które panowały trzy lata temu, niewiele się zmieniły do dziś. W bezpośrednim starciu faworytem nadal są wilki, nawet jeśli różnica między obiema drużynami prawdopodobnie się zmniejszyła. W pierwszym sezonie Bundesligi Heidenheim zaskakująco uplasował się przed wilkami.
W drugim sezonie Bundesligi drużyna ze Szwabii zdobyła tylko 14 punktów więcej od drużyny z Dolnej Saksonii. Jednak w bezpośrednich starciach w ostatnich latach przewagę mieli zazwyczaj podopieczni Paula Simonisa. Dlatego w naszym typie na mecz Heidenheim – Wolfsburg stawiamy na zwycięstwo gości, zabezpieczając się jednak na rynku dwukierunkowym, który nadal oferuje dobre kursy na typ 2.
Po dobrych występach u siebie w debiutanckim sezonie, w minionym sezonie Heidenheim mocno stracił przewagę nad rywalami z Bundesligi na własnym stadionie Voith-Arena. W nowym sezonie Frank Schmidt wraz ze swoją drużyną chce ponownie uczynić mały stadion na Schlossbergu twierdzą i tym samym położyć podwaliny pod utrzymanie się w lidze i spokojniejszy sezon.
Mimo to Heidenheim ponownie uważany jest za jednego z pierwszych kandydatów do spadku w nowym roku, zwłaszcza że do 1. Bundesligi powracają dwa wielkie kluby: HSV i Kolonia. Kto jednak śledzi 1. FC Heidenheim, wie, że Szwabowie czują się doskonale w roli outsiderów i pozostawiają faworyzowanie wielkim klubom. Dlatego wierzymy, że drużyna Schmidta utrzyma się w ekstraklasie również w tym sezonie. Na początek jednak uważamy, że Wilki będą nieco silniejsze w naszym typie na mecz Heidenheim – Wolfsburg.

