Jak poradzi sobie zeszłoroczny zwycięzca fazy ligowej?
W pierwszym dniu rozgrywek Ligi Mistrzów na Anfield Road Liverpool FC zmierzy się z Atletico Madryt. Obie drużyny nie spełniły oczekiwań w poprzednim sezonie Ligi Mistrzów i odpadły już w 1/8 finału – zwłaszcza The Reds z pewnością oczekiwali więcej po tym, jak zajęli pierwsze miejsce w fazie ligowej.
W lidze aktualny mistrz Anglii zajmuje pewnie pierwsze miejsce w tabeli i jako jedyna drużyna wygrał dotychczas wszystkie cztery mecze. W tym sezonie Liverpool wyróżniał się jednak przede wszystkim późnymi bramkami. W pierwszym dniu rozgrywek wygrał dzięki dwóm bramkom w 88. i 94. minucie, a w drugim dniu rozgrywek przeciwko Newcastle decydującą bramkę strzelono w 100. minucie.
W najważniejszym meczu z Arsenalem The Reds wygrali w 83. minucie dzięki bezpośrednio wykonanemu rzutowi wolnemu, a w ostatni weekend Mohamed Salah rozstrzygnął pojedynek z Burnley w 95. minucie rzutem karnym. W tym roku nie należy więc zbyt wcześnie wyłączać telewizora podczas meczów LFC, ponieważ w prognozie Liverpool vs. Atletico Madryt zakładamy kolejny sukces drużyny z Merseyside.
W La Liga Atletico nie radzi sobie jeszcze najlepiej: tylko pięć punktów po pierwszych kilku kolejkach świadczy o słabym początku sezonu. Przynajmniej drużyna Diego Simeone odniosła w ostatniej kolejce pierwsze zwycięstwo w sezonie, pokonując Villareal 2:0. Dzięki temu Rojiblancos awansowali na jedenaste miejsce w tabeli ligowej i znaleźli się w wyraźnie słabszej pozycji przed pojedynkiem z Liverpoolem.
Prognoza AI na mecz Liverpool – Atletico Madryt
W przypadku meczu Liverpool – Atletico Madryt prognoza AI wskazuje dość wyraźnie na zwycięstwo Anglików. Jednak obstawianie zwycięstwa słabszego przeciwnika wydaje się być opłacalne, ponieważ kursy bukmacherskie na zwycięstwo gości w meczu Liverpool vs. Atletico Madryt wynoszą 5,50, co daje prawdopodobieństwo 18 procent – natomiast nasza sztuczna inteligencja szacuje prawdopodobieństwo zwycięstwa Hiszpanów na 23,2 procent – co oznacza wyraźną przewagę.
Liverpool – statystyki i aktualna forma
Liverpool nie odniósł zwycięstwa w pierwszych czterech meczach Ligi Mistrzów z Atletico Madryt w latach 2008-2020, ale w sezonie 2021/22 The Reds wygrali oba mecze w fazie grupowej. W zeszłym sezonie zakończyli fazę ligową jako najlepsza drużyna, odnosząc siedem zwycięstw w ośmiu meczach i zdobywając 21 punktów – najwięcej spośród wszystkich uczestników.
Na Anfield Road Liverpool odniósł cztery zwycięstwa z wynikiem 10:1, w tym 2:0 z aktualnym mistrzem Realem Madryt. W naszym typie na mecz Liverpool – Atletico Madryt ponownie uważamy, że obie drużyny nie strzelą gola.
Salah nadal w pogoni za rekordem
Trener Arne Slot spotkał się już z Atletico Madryt w fazie grupowej 2023/24 z Feyenoordem. Pomimo dwóch porażek (1:3, 2:3) jego drużyna oddała więcej strzałów (29:16) i miała lepszy wskaźnik oczekiwanych bramek (3,6:2,1). W defensywie Liverpoolu ostatnio szczególnie przekonujący był duet środkowych obrońców Virgil van Dijk i Ibrahima Konate: z pięcioma czystymi kontami w siedmiu meczach osiągnęli w zeszłym sezonie najlepszy wynik spośród wszystkich par obrońców, którzy rozegrali co najmniej pięć meczów.
Również Mohamed Salah pędzi po kolejne rekordy. Z 44 bramkami i 17 asystami jest najlepszym graczem Liverpoolu w historii Ligi Mistrzów. Jeśli zagra przeciwko Atletico, wyprzedzi Stevena Gerrarda (73 występy) i zajmie samodzielne drugie miejsce w klubowym rankingu. Wyprzedzi go tylko Jamie Carragher (80 meczów). Za kolejnego gola Egipcjanina, w który wierzymy w prognozie Liverpool vs. Atletico Madryt, w aplikacji Betano znajdziecie kurs 2,47.

Atletico Madryt – statystyki i aktualna forma
Atletico Madryt pokonało Liverpool w 1/8 finału w sezonie 2019/20, wygrywając oba mecze, ale od tego czasu Rojiblancos wygrali tylko jeden z ostatnich ośmiu meczów z angielskimi drużynami w Lidze Mistrzów (dwa remisy, pięć porażek) – 1:0 z Manchesterem United w marcu 2022 roku. Tym razem wierzymy w kolejną porażkę.
Zasadniczo Atletico stabilnie rozpoczyna rozgrywki Ligi Mistrzów. W ostatnich dziesięciu meczach otwarcia odnotowano pięć zwycięstw i cztery remisy, tylko w październiku 2020 roku madryccy przegrali 0:4 z FC Bayern. Jeśli uważacie, że Atletico ponownie pozostanie niepokonane, możecie zapewnić sobie kursy na mecz Liverpool vs. Atletico Madryt w wysokości 2,37 za podwójną szansę.
Obrona jako znak rozpoznawczy
Pod wodzą Diego Simeone obrona jest znakiem rozpoznawczym: 42% meczów zakończyło się bez straty bramki (48 z 115) – to najlepszy wynik hiszpańskiego klubu w Lidze Mistrzów pod wodzą trenera, który rozegrał co najmniej 50 meczów. Dlatego ponownie typujemy mecz z małą liczbą bramek, poniżej 2,5.
Kluczowym graczem pozostaje Antoine Griezmann, który miał bezpośredni udział w 26 procentach bramek Atletico w Lidze Mistrzów (51 z 197) – więcej niż Lionel Messi w Barcelonie (25 procent). Kapitan Koke należy do wyjątkowego kwartetu: Rozegrał już 102 mecze pod wodzą Simeone w Lidze Mistrzów i pod względem liczby występów w LM pod wodzą tego samego trenera dołączył do grona legend Manchesteru United – Ryana Giggsa (134), Paula Scholesa (124) i Gary’ego Neville’a (109) pod wodzą Sir Alexa Fergusona.

Liverpool – Atletico Madryt Bezpośrednie porównanie / Bilans H2H
Bezpośrednie porównanie między Liverpoolem a Atletico Madryt po dziewięciu meczach jest całkowicie wyrównane. Obie drużyny odniosły po trzy zwycięstwa, a do tego doszły trzy remisy. Bilans bramkowy wynosi 12:11 na korzyść Anglików. Dotychczas rozegrano sześć meczów w Lidze Mistrzów, dwa w Lidze Europy i jeden w Audi Cup.
Liverpool – Atletico Madryt Typ
W ostatniej fazie grupowej Ligi Mistrzów Liverpool FC zaprezentował się bardzo dobrze i zakończył rozgrywki na pierwszym miejscu w tabeli. Na własnym boisku Liverpool wygrał wszystkie cztery mecze i stracił tylko jedną bramkę. Z tego powodu zgadzamy się z kursami bukmacherskimi na mecz Liverpool – Atletico Madryt i spodziewamy się kolejnego zwycięstwa The Reds. Dodatkowo spodziewamy się poniżej 2,5 gola, ponieważ obie drużyny prezentują się bardzo stabilnie w obronie.
Atletico poniosło tylko jedną porażkę w ostatnich dziesięciu meczach otwarcia i nawet jeśli drużyna Diego Simeone nie do końca odnalazła się jeszcze w lidze, nie można jej nigdy lekceważyć na arenie międzynarodowej. Jednak Rojiblancos wygrali tylko jeden z ostatnich ośmiu meczów z angielskimi drużynami w Lidze Mistrzów, dlatego stawiamy tutaj na zwycięzcę PL.

