Czy BVB zrezygnuje z indywidualnych błędów?

Powszechnie uważa się, że drużynom Niko Kovaca często brakuje rozwiązań w ostatniej trzeciej części boiska. Z drugiej strony, pod względem fizycznym i taktycznym defensywy rzadko zarzuca się drużynom 53-latka. Jednak od momentu jego przybycia BVB nie ma problemów w ataku, a defensywa również przekonuje w typach Dortmund vs. Wolfsburg.

Borussia zakończyła trzy z ostatnich czterech meczów Bundesligi bez straty bramki – tyle samo, ile w 22 poprzednich meczach Bundesligi łącznie. Jeśli nasz typ na mecz Dortmund – Wolfsburg się sprawdzi, czarno-żółci pozostaną bez straty bramki w czwartym z rzędu meczu Bundesligi u siebie.

Ofensywa drużyny Kovaca działa i w ostatnich jedenastu meczach Bundesligi była wystarczająco dobra, aby zdobyć co najmniej dwa gole. W środku tygodnia Borussia zdobyła nawet cztery gole na wyjeździe z Juventusem Turyn (4:4). Średnio BVB zdobyło trzy gole w ostatnich czterech meczach ligowych.

BVB pozostaje niepokonany przez jedenaście poprzednich kolejek Bundesligi (w całym sezonie) i podobnie niepokonani powinni pozostać gospodarze, patrząc na kursy Dortmund vs. Wolfsburg w nadchodzącej kolejce na własnym stadionie.

Goście obawiają się zwłaszcza dogrywki. Trzy z pięciu straconych bramek w pierwszych trzech kolejkach VfL stracił w dogrywce. Dla naszej prognozy Dortmund – Wolfsburg uspokajające byłoby, gdyby drużyna z Dolnej Saksonii już wcześniej znalazła się w niekorzystnej sytuacji.

Prognoza Dortmund vs. Wolfsburg AI

Sprawdziliśmy oceny naszej sztucznej inteligencji BETSiE i znaleźliśmy tam kolejną rekomendację, która pasuje do naszego typowania Dortmund vs. Wolfsburg. Bukmacherzy oceniają prawdopodobieństwo „Obie drużyny strzelą gola” na około 66 procent. Ich ocena jest więc znacznie wyższa niż prognoza Dortmund vs. Wolfsburg AI.

Dortmund – statystyki i aktualna forma

Po słabym występie w Pucharze Niemiec (1:0 z Essen) BVB pozwoliło sobie na potknięcie na początku sezonu Bundesligi i straciło przewagę w meczu z St. Pauli (3:3). Następnie drużyna w czarno-żółtych strojach skorygowała swój kurs i wygrała dwa kolejne mecze Bundesligi bez straty bramki (3:0 z Union Berlin, 2:0 z Heidenheim).

Na papierze wynik 4:4 w meczu Ligi Mistrzów z Juventusem Turyn oczywiście nie wzmacnia naszej rekomendacji, ale liczba oczekiwanych straconych bramek (1,53 xGA) łagodzi argument wynikający z tego występu – zwłaszcza pierwsza połowa (0,43 xGA) wzmacnia nawet nasze wrażenie stabilnej obrony.

Okazjonalne braki koncentracji wydają się być obecnie częścią gry Borussii, ale z reguły wyćwiczone schematy Niko Kovaca są skuteczne. Nie bez powodu 53-latek od momentu objęcia stanowiska zdobył 2,21 punktu na mecz Bundesligi z drużyną w czarno-żółtych barwach – obecnie jest to najlepszy wynik spośród wszystkich trenerów BVB.

Kontrola niebezpiecznych obszarów

Remis 3:3 z St. Pauli w pierwszym dniu rozgrywek uważamy za absolutny wyjątek. Powody tego można znaleźć w bardziej szczegółowych statystykach. Żadna drużyna Bundesligi nie pozwoliła dotychczas przeciwnikom na mniej kontaktów z piłką w swoim polu karnym niż Kiezkicker (49) i BVB (50).

Jeśli nie brać pod uwagę rzutów karnych, tylko Bayern (1,64 xGA) i ponownie drużyna Alexandra Blessina (1,90 xGA) pozwoliły na mniej oczekiwanych bramek niż Schwarz-Gelben (2,04 xGA). Ponadto podopieczni Kovaca nie stracili jeszcze żadnej bramki po stałym fragmencie gry.

Ta stabilność defensywna jest ściśle związana z wysoką linią obrony gospodarzy. Tylko Mainz ma więcej sekwencji pressingu (54) niż drużyna Kovaca (43). Ponadto tylko trzy drużyny mają więcej niż BVB (Mainz, Gladbach, Bayern). Obrona rezerwowa jest znakomita – w nagrodę drużyna ma drugi najlepszy stosunek oczekiwanych straconych bramek do strzałów (0,07 – z wyłączeniem rzutów karnych).

Wolfsburg – statystyki i aktualna forma

Wilki nadal pozostają niepokonane w początkowej fazie sezonu Bundesligi. Po zwycięstwie 9:0 w Pucharze Niemiec (przeciwko Hemelingen) nowy trener Paul Simonis świętował udany debiut w Bundeslidze przeciwko Heidenheim (3:1).

W dwóch kolejnych spotkaniach drużyna z Dolnej Saksonii podzieliła się punktami (1:1 z Mainz, 3:3 z Kolonią), tracąc zwycięstwo w doliczonym czasie gry. Goście na Signal Iduna Park grozi teraz nawet pierwsza porażka w sezonie.

Od czasu zwycięstwa w finale Pucharu Niemiec w 2015 roku (3:1) Wilki wygrały tylko dwa z 21 bezpośrednich pojedynków z drużyną w czarno-żółtych strojach (2 remisy, 17 porażek). Na murawie Signal Iduna Park drużyna z Wolfsburga nie wygrała żadnego meczu Bundesligi od 2012 roku.

Różne pozycje strzeleckie

Ogromną różnicę między obiema drużynami stanowi jakość wypracowanych pozycji strzeleckich. Pomijając rzuty karne, Dortmund (6,04 xG) zdobył prawie dwa razy więcej oczekiwanych bramek niż VfL (3,77 xG).

Aby zrelatywizować te wartości, często podaje się liczbę oddanych strzałów. Zaskakujące jest to, że goście oddali zarówno więcej strzałów (39), jak i strzałów na bramkę (20) niż drużyna Kovaca (35 strzałów, 13 strzałów na bramkę przeciwnika).

W ten sposób w analizie dochodzimy do stosunku oczekiwanych bramek do strzałów. W tej kategorii BVB prowadzi w Bundeslidze (0,17) i ma dużą przewagę nad kolejną drużyną (Bayern: 0,13). Wolfsburg plasuje się znacznie dalej z wynikiem 0,10 xG/strzał.

Dortmund – Wolfsburg Bezpośrednie porównanie / Bilans H2H

Bilans BVB przeciwko Wolfsburgowi jest od lat znakomity i z każdym kolejnym meczem staje się coraz lepszy. Dortmund wygrał ostatnie trzy mecze Bundesligi u siebie z Wolfsburgiem, nie tracąc żadnej bramki (11:0). Jeśli rozszerzymy ten okres, znajdziemy sześć zwycięstw BVB bez straty bramki przeciwko Wolfsburgowi w ostatnich siedmiu meczach Bundesligi u siebie.

Dortmund – Wolfsburg Typ

Od 27. kolejki poprzedniego sezonu tylko Bayern zdobył tyle samo punktów co BVB w niemieckiej ekstraklasie (po 29). Czołowy napastnik Serhou Guirassy ostatnio imponował w barwach czarno-żółtych i strzelił co najmniej jednego gola w ośmiu kolejnych meczach Bundesligi.

Do tej pory podopieczni Kovaca nie stracili więcej niż 1,4 oczekiwanych bramek w żadnym dniu meczowym i z tygodnia na tydzień obniżali tę wartość. Po zwycięstwie 3:0 nad Unionem Berlin (1,1 xGA) Borussia straciła tylko 0,4 oczekiwanych bramek od Unionu Berlin (zwycięstwo 2:0).

Ciekawe jest to, jak rzadko goście dotknęli piłki w polu karnym przeciwnika. Tylko Heidenheim (32) i HSV (45) rzadziej niż Wilki (51) dotykali piłki w polu karnym przeciwnika. Ponadto gracze Simoniasa zagrali tylko o połowę mniej podań w trzeciej strefie ataku (317) niż gospodarze (625).

Indywidualnie BVB jest lepszy, a historia potwierdza wrażenie, że będzie to jednostronne spotkanie. Niko Kovac i jego skupienie na agresywnej obronie dobijają Wolfsburg, więc możemy mówić o „zwycięstwie Dortmundu bez straty bramki”.

Dodaj komentarz