Czy The Reds powrócą na właściwe tory w starciu z odwiecznym rywalem?
Ostatnie tygodnie przyniosły Liverpoolowi FC dość zaskakujący zwrot akcji. Początkowo wydawało się, że obrońca tytułu Premier League, który latem wzmocnił się znanymi i kosztownymi transferami, ponownie dość szybko będzie mógł samotnie królować na szczycie tabeli, jednak ostatnie występy LFC wywołały więcej znaków zapytania niż wykrzykników.
W rozgrywkach wszystkich pucharów drużyna trenera Arne Slota przegrała trzy mecze z rzędu, przez co musiała ustąpić miejsca Arsenalowi FC w klasyfikacji PL. Pomimo tej nieoczekiwanej passy, przed zaciętym pojedynkiem Liverpoolu z Manchesterem United typowanie na zwycięstwo The Reds cieszy się dużym zainteresowaniem. Nie bez znaczenia jest fakt, że ostatni raz Czerwone Diabły zdobyły trzy punkty na Anfield Road w angielskiej ekstraklasie pod wodzą Louisa van Gaala.
Dodatkowym utrudnieniem dla gości jest fakt, że w dotychczasowym przebiegu sezonu nie szło im zbyt dobrze na wyjeździe. W trzech meczach PL na wyjeździe podopieczni trenera Rubena Amorima zdobyli tylko jeden punkt. W Brentford (1:3) i Manchesterze City (0:3) ten upadły światowy klub poniósł porażkę. W całym sezonie jest to już osiem kolejnych meczów wyjazdowych w lidze, których nie udało się wygrać (0-2-6).
Między Liverpoolem a Manchesterem United mój typ jest stosunkowo jasny i wskazuje na zwycięstwo gospodarzy. Najlepszy kurs w wysokości 1,62 można obecnie znaleźć w Bet365.
Dla tych, którzy chcą podjąć nieco większe ryzyko, przed spotkaniem Liverpoolu z Manchesterem United warto sprawdzić kursy na mecz z dużą liczbą bramek. Przemawia za tym na przykład bardzo podatna na straty defensywa MUFC. Jedenaście straconych bramek po sześciu kolejkach to jeden z najgorszych wyników w Premier League. Co więcej, aż siedem z tych jedenastu bramek drużyna Amorima straciła na wyjeździe.
Również LFC nie popisał się ostatnio w defensywie. W sześciu kolejnych meczach mistrz kraju nie zdołał zachować czystego konta. W czterech z pięciu dotychczasowych meczów rozgrywanych na własnym boisku opłacałoby się więc postawić na over 2,5 w połączeniu z bramkami obu drużyn.
Liverpool – Manchester United Bezpośrednie porównanie / Bilans H2H
Jak już wspomniano we wstępie, w ostatnich latach Anfield Road nie było zbyt dobrym miejscem dla Manchesteru United. MUFC dziewięć razy z rzędu pozostawał bez zwycięstwa w czerwonej świątyni piłki nożnej miasta Beatlesów. Po Chelsea, Liverpool FC może stać się drugim angielskim klubem, któremu udało się pozostać niepokonanym w dziesięciu kolejnych meczach PL u siebie z Manchesterem United.
Jednocześnie, patrząc wstecz na ostatnie 15 pojedynków z odwiecznym rywalem, byłby to 14. mecz LFC bez porażki w Premier League. W poprzednim sezonie późniejszy zdobywca tytułu musiał jednak zadowolić się wynikiem 2:2. Ponadto w pięciu kolejnych meczach we wszystkich rozgrywkach padło ponad 2,5 gola!

Liverpool – Manchester United Typ
Rywalizacja między Liverpoolem a Manchesterem United jest jedną z najpopularniejszych na wyspie. Z jednej strony wynika to z legendarnych sporów sportowych w ostatnich dziesięcioleciach. Z drugiej strony jednak również z bliskości geograficznej. Tylko 32 mile dzielą te dwa miasta, które uważają się za najważniejsze centra gospodarcze północnej Anglii.
Pomimo trzech porażek z rzędu skłaniam się raczej ku zwycięstwu LFC na własnym boisku, które do tej pory popełniało błędy głównie na wyjeździe, a u siebie nadal jest potęgą. Biorąc jednak pod uwagę ostatnie słabości defensywne, nie wierzę koniecznie w trzy punkty dla gospodarzy i czyste konto. Zamiast tego spodziewam się bramek po obu stronach i dlatego przed pojedynkiem Liverpoolu z Manchesterem United obstawiam kombinację powyżej 2,5 i obie drużyny strzelą gola. Możliwe jest również, że The Reds zdobędą bramki w obu połowach.

