Czy cypryjski outsider sprawi kolejną niespodziankę?
W aktualnej tabeli fazy grupowej Ligi Mistrzów na miejscach 19 i 20, z taką samą liczbą punktów, znajdują się dwaj bohaterowie wtorkowego meczu. Podczas gdy Monako prawdopodobnie liczyło na nieco więcej niż pięć z dwunastu możliwych punktów, dla outsidera z Cypru jest to prawdziwy wyczyn. Niebiesko-biali pokonali ostatnio Villarreal CF 1:0 i zachowali czyste konto w trzech z czterech meczów, co ma decydujący wpływ na nasz typ w meczu Pafos przeciwko Monaco.
Warto zauważyć, że obaj przeciwnicy zdobyli już więcej punktów niż strzelili bramek. Monako zdobyło tylko cztery bramki. Cypryjczycy tylko dwa. Nie spodziewamy się więc festiwalu bramek na stadionie Limassol, na który gospodarze muszą się przenieść ze względu na przepisy UEFA. W tym kontekście bardzo interesująca jest prognoza, że goście z Księstwa Monako zdobędą maksymalnie jedną bramkę na wyjeździe.
Biorąc pod uwagę, że Pafos FC jest na dobrej drodze do playoffów również dlatego, że w trzech z czterech meczów udało się uniknąć straty bramki, nie należy oczekiwać, że Monako, które wyróżniało się najsłabszym wykorzystaniem okazji bramkowych spośród wszystkich 36 drużyn Ligi Mistrzów (tylko dziesięć procent), rozegra na Cyprze festiwal bramkowy.
Dlatego też sensowne jest obstawianie handicapu +2 na niebiesko-białych, co oprócz każdego punktu zdobytego przez słabszego przeciwnika obejmuje również zwycięstwo ASM na wyjeździe z przewagą tylko jednej bramki.
Pafos vs. Monaco Prognoza AI
Podczas gdy z ludzkiego punktu widzenia boimy się obstawiać zwycięstwo Monako na wyjeździe, superkomputer nie ma żadnych wątpliwości, ponieważ w rzeczywistości w meczu Pafos przeciwko Monako prognoza AI o najwyższej wartości znajduje się przy typie 2. W aplikacji Interwetten notowania wynoszą 1,63, co oznacza prawdopodobieństwo wystąpienia tego wyniku na poziomie 61,3%. Sztuczna inteligencja oblicza natomiast, że Rouge et Blanc ma nawet 66,6% szans na zwycięstwo na Cyprze. Jest to znacznie więcej i zapewnia bardzo pozytywną wartość oczekiwaną.
Pafos – statystyki i aktualna forma
Pafos FC, który tego lata po raz pierwszy w swojej krótkiej historii klubu zdobył mistrzostwo Cypru i po jedenastu meczach ligowych ponownie prowadzi w krajowej tabeli z dwoma punktami przewagi nad Omonią, po raz pierwszy zmierzy się z AS Monaco w europejskim meczu o stawkę. W sumie jest to dopiero trzecie starcie między drużynami z Cypru i Francji w Lidze Mistrzów UEFA.
Jednak niebiesko-biali nie mają powodu, aby czuć się onieśmieleni. Drużyna Juana Carlosa Carcedo ma już na koncie trzy mecze bez straty bramki w tym sezonie rozgrywek. Kolejny mecz bez straty bramki oznaczałby wyrównanie cypryjskiego rekordu sezonu w rozgrywkach UEFA (APOEL Nikozja zachowała cztery czyste konta w Lidze Europy 2016/17).
Czy Pafos zachowa czyste konto również w meczu z Monaco?
Brak doświadczenia klubu, który powstał dopiero w 2014 roku, jest doskonale rekompensowany przez doświadczenie zawodników. Średnia wieku podstawowego składu Cypryjczyków wynosi 30 lat i 34 dni. Jako jedyna z 36 drużyn fazy grupowej Ligi Mistrzów, Pafos po czterech kolejkach przekroczył średnią wieku 30 lat. Doskonale pasuje to do stylu gry, który ma na celu zniszczenie gry przeciwnika.
Sam Pafos najczęściej stawia na długie podania (21 procent), ale w przypadku podań przełamujących linię obrony osiąga tylko 9,4 procent (35. miejsce na 36). W obronie Derrick Luckassen wykazuje się niezwykłą skutecznością: 30-latek ma na koncie najwięcej wybicia piłki (52) i najwięcej wybicia głową (31) w całej lidze. Również jako drużyna cypryjscy mistrzowie defensywy prowadzą w obu kategoriach (166 wybicia piłki, 75 wybicia głową).

Monaco – statystyki i aktualna forma
AS Monaco stale poprawia swoje wyniki w obecnej fazie Ligi Mistrzów. W pierwszym dniu rozgrywek Rouge et Blanc poniosło zaskakującą porażkę 1:4 z Club Brugge, ale potem zdobyło punkty w meczu z Manchesterem City (2:2), a następnie z aktualnym zwycięzcą Ligi Europy Tottenhamem (0:0). Niemniej jednak te trzy mecze przedłużyły passę Monégasques bez zwycięstwa w elitarnych rozgrywkach do sześciu meczów.
Seria ta została jednak przerwana w czwartej kolejce dzięki zwycięstwu 1:0 nad Bodö/Glimt. Ostatni raz dwa zwycięstwa z rzędu w rozgrywkach Ligi Mistrzów odnotowano w listopadzie 2024 roku. Dwa zwycięstwa z rzędu bez straty bramki miały miejsce ostatnio w grudniu 2014 roku (1:0 z Leverkusen, 2:0 z Zenitem). Jednak patrząc wyłącznie na dane statystyczne, typowanie zwycięstwa Pafos nad Monaco na Cyprze wydaje się mało prawdopodobne.
Monaco z fatalną skutecznością
Należy jednak zauważyć, że drużyna Sébastiena Pocognoli przyjeżdża w bardzo słabej formie. ASM przegrało wszystkie trzy ostatnie mecze w Ligue 1, co spowodowało spadek z wysokiego miejsca w tabeli na ósme. Na arenie międzynarodowej Monaco miało najwyższy odsetek podań przełamujących linię obrony w tym sezonie Ligi Mistrzów (15,3%), ale zmarnowało już dziewięć świetnych okazji.
Wykorzystanie tylko jednej z dziesięciu wielkich szans oznacza, że ASM ma skuteczność wykorzystania wielkich szans na poziomie zaledwie 10 procent – najniższy wynik spośród wszystkich 36 drużyn biorących udział w rozgrywkach. Folarin Balogun zmarnował cztery, a Maghnes Akliouche dwie. Od początku poprzedniego sezonu Akliouche nadal prowadzi w klubie pod względem bezpośredniego udziału w bramkach (pięć; dwie bramki, trzy asysty) w Lidze Mistrzów, a jednocześnie osiąga najlepsze wyniki w skutecznych dryblingach (22) i stworzonych szansach (20). Dla 23-latka wyjazd na Cypr może więc stać się przełomowy.

Pafos – Monaco Bezpośrednie porównanie / Bilans H2H
Head to head: 0 – 0 – 0
Do tej pory nie odbył się jeszcze żaden międzynarodowy mecz między tymi dwoma klubami, dla których jest to premiera. Cypryjczycy nigdy nie grali przeciwko reprezentantowi Ligue 1 i vice versa. Nie ma więc jeszcze żadnych danych „Head to head”, które mogłyby wpłynąć na naszą prognozę dotyczącą meczu Pafos – Monaco.
Pafos – Monaco Typ
Podczas gdy prognoza AI wyraźnie wskazuje na zwycięstwo na wyjeździe faworyzowanych piłkarzy z Księstwa, my oceniamy sprawę nieco inaczej. Oczywiście nie chcemy podważać wyraźnej roli faworyta gości. Jednak rzuca się w oczy fakt, że ASM strzeliło tylko cztery bramki w czterech meczach, nie wykorzystując dziewięciu z dziesięciu wielkich szans w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Sytuację komplikuje fakt, że cypryjski outsider zachował czyste konto w trzech z czterech meczów Ligi Mistrzów.
Jeśli gospodarze ponownie zaparkują autobus w swoim polu karnym na stadionie Limassol, słabi w wykańczaniu akcji Monégasques będą musieli najpierw wykazać się wystarczającą kreatywnością, cierpliwością i lekkością, aby przełamać cypryjską obronę. Nie wykluczamy zwycięstwa gości, ale nie wierzymy, że Rouge et Blanc zdobędą więcej niż jednego gola na wyjeździe.
Za mniej niż 1,5 gola gości w meczu Pafos – Monaco kurs wynosi 2,37 w Bet365. Trzy z dziesięciu jednostek inwestujemy w ten typ, który oczywiście wiąże się z pewnym ryzykiem.

