Czy Kazachowie po raz pierwszy obejmą prowadzenie w meczu Ligi Mistrzów?

Puchar rządzi się własnymi prawami – podobnie jak elitarna liga. Dla uznanych klubów Liga Mistrzów to scena, miara i prestiż. Dla niedoświadczonych klubów, takich jak Almaty, najsilniejsze europejskie rozgrywki klubowe to przede wszystkim jedno: intensywny kurs. Gospodarze ponownie odczują to w meczu Almaty vs. Olympiakos Pireus.

Na własnym boisku kazachski reprezentant nie zdobył dotąd żadnej bramki w Lidze Mistrzów przed meczem Almaty z Olympiakosem Pireus. Oprócz wyraźnej porażki w starciu z Realem Madryt (0:5), „drużyna ludowa” straciła trzy punkty w meczu z Pafos (0:0), mimo że przez prawie cały czas gry miała przewagę liczebną.

Niedawna historia Greków w Lidze Mistrzów również nie wygląda na sukces. Thrylos czeka na zwycięstwo w elitarnych rozgrywkach już od dziesięciu spotkań (2 remisy, 8 porażek). Na wyjeździe czerwono-biali ponieśli nawet dwanaście porażek z rzędu w Lidze Mistrzów.

Nie jest jednak zaskoczeniem, że Jose Luis Mendilibar i jego drużyna są zdecydowanymi faworytami w porównaniu z kursami bukmacherskimi na mecz Almaty – Olympiakos Pireus.

Największą wartość oferują kursy na mecz Almaty – Olympiakos Pireus, które naszym zdaniem podkreślają największą dysproporcję między drużynami. Mowa tu o (braku) siły ofensywnej kazachskiego przedstawiciela w porównaniu z całkiem niezłą grą obronną drużyny Mendilibara.

W aplikacji Betano można przeglądać ofertę bukmachera tak samo dobrze, jak w klasycznej wersji internetowej. Nasza rekomendacja: skoncentrujcie się na opcjach, które kładą nacisk na liczbę bramek. Stawiamy na Almaty vs. Olympiakos Pireus typ „Almaty poniżej 0,5 bramki” po kursie 2,12.

Almaty vs. Olympiakos Pireus Prognoza AI

Nasza sztuczna inteligencja przetwarza duże ilości danych i oblicza prawdopodobieństwo różnych scenariuszy. W porównaniu z ocenami bukmacherów w ich aplikacjach bukmacherskich, prognoza AI dla meczu Almaty – Olympiakos Pireus wskazuje na wartość „Obie drużyny strzelą gola – Nie”.

Almaty – statystyki i aktualna forma

Na poziomie krajowym Rafael Urazbakhtin i jego podopieczni świętowali kilka tygodni temu drugie z rzędu mistrzostwo. Największy konkurent, Astana FC, został ponownie pokonany, choć różnica punktów była niewielka – mniej niż trzy punkty.

Piłka nożna w Lidze Mistrzów ma jednak stosunkowo niewiele wspólnego z piłką nożną w Kazachstanie – przynajmniej jeśli chodzi o poziom. Na arenie międzynarodowej reprezentacja narodowa wydaje się czasami przytłoczona, i to po obu stronach boiska.

Spośród wszystkich uczestników Ligi Mistrzów Almaty ma najsłabszy oczekiwany bilans bramkowy (-10,3 xGD). Oprócz drugiego najsłabszego oczekiwanego ataku (4,4 xG), gospodarze mają najsłabszą oczekiwaną obronę w elitarnej lidze (14,8 xGA).

Brak rozwiązań w ostatniej tercji

O braku konkurencyjności świadczy wynik 0:0 w meczu u siebie z Pafos. Wtedy Joao Correia (Pafos FC) otrzymał czerwoną kartkę już w czwartej minucie, dając Kazachom teoretycznie najlepszą szansę na pierwsze zwycięstwo w Lidze Mistrzów w historii klubu.

Nie udało się jednak wykorzystać klarownych sytuacji bramkowych, podobnie jak w prawie wszystkich dotychczasowych występach na najwyższym europejskim poziomie. Średnio żadna drużyna Ligi Mistrzów nie zdobyła w tym sezonie mniej oczekiwanych bramek na strzał niż drużyna z Kazachstanu (0,07 xG/strzał).

Kibice mistrza Kazachstanu nie mieli jeszcze okazji doświadczyć uczucia prowadzenia swojej ulubionej drużyny w elitarnych rozgrywkach. Do momentu meczu Almaty z Olympiakosem Pireus gospodarze nie rozegrali ani jednej sekundy meczu z przewagą. Przez 51 procent czasu gry wynik był remisowy, a przez 49 procent minut Kairat przegrywał.

Olympiakos Pireus – statystyki i aktualna forma

Na poziomie krajowym grecki zdobywca podwójnej korony po 13 rozegranych kolejkach ponownie prowadzi w tabeli. Olympiakos przegrał tylko jeden mecz ligowy (1:2 z PAOK Saloniki), zremisował z Panathinaikos (1:1) i odniósł jedenaście zwycięstw.

W rozgrywkach Ligi Mistrzów sytuacja wygląda zupełnie inaczej – przynajmniej jeśli chodzi o wyniki końcowe. Podobnie jak reprezentant Kazachstanu, czerwono-biali wciąż czekają na swoje pierwsze zwycięstwo w Lidze Mistrzów w bieżącym sezonie. Jak dotąd jedyne punkty zdobyli w meczach z Pafos (0:0) i PSV (1:1).

Jednak gdyby jako podstawę przyjęto oczekiwane punkty, wynik mógłby być znacznie lepszy (6,0 xPTS – 23. miejsce w porównaniu). Jak dotąd ofensywa pozostawiała wiele do życzenia (5 bramek w 5 meczach Ligi Mistrzów), ale ostatnio udało się zdobyć trzy bramki w przegranym 3:4 meczu z Realem Madryt.

Skupienie się na mocnych stronach

Jeśli drużyna chce zdobyć pierwsze trzy punkty w bieżącym sezonie Ligi Mistrzów w Kazachstanie, podstawą będzie zwarta obrona. Obrona zespołowa i koordynacja między poszczególnymi częściami drużyny były znacznie lepsze, niż sugeruje 13 straconych bramek.

Nasza prognoza na mecz Almaty vs. Olympiakos Pireus uwzględnia między innymi wyraźną tożsamość Greków. Jose Luis Mendilibar lubi wysyłać swoją drużynę do dobrze wybranych sytuacji pressingowych. Pomimo 12,4 dozwolonych podań na akcję defensywną (wartość średnia), grecki zdobywca podwójnej korony znalazł 64 wyzwalacze pressingu, które uruchomiły sekwencję pressingu – szósty najwyższy wynik wśród wszystkich drużyn CL.

Olympiakos broni się dość daleko od własnej bramki (średnia odległość rozpoczęcia pressingu: 44,9 m – wartość w pierwszej ósemce). Przygotowane mechanizmy obronne działają wyjątkowo dobrze – tylko dziewięć drużyn pozwoliło na mniej strzałów na własną bramkę niż Pireus (22). Dla porównania: Almaty oddało 44 strzały na własną bramkę (36.).

Almaty – Olympiakos Pireus Bezpośrednie porównanie / Bilans H2H

To pierwsze spotkanie tych dwóch drużyn na arenie międzynarodowej. Do tej pory kazachskie drużyny i greckie reprezentacje rozegrały cztery mecze na europejskiej scenie. Kazachskie kluby nie odniosły jeszcze żadnego zwycięstwa (1 remis, 3 porażki).

Ałmaty – Olympiakos Pireus Typ

Olympiakos powinien odnotować poprawę wyników w pozostałych meczach fazy grupowej Ligi Mistrzów. Do tej pory rozegrał już między innymi mecze z trzema absolutnie najlepszymi drużynami. Pireus zmierzył się już z Arsenalem (0:2), Barceloną (1:6) i Realem Madryt (3:4).

Fakt, że oczekiwana liczba straconych bramek (7,8 xGA) wystarczyła mimo wszystko do zajęcia miejsca w środku tabeli defensywnej, należy ocenić jeszcze wyżej. Ponadto gigantyczny współczynnik skuteczności strzałów rywali przeciwko Olympiakosowi (21,31 procent) powinien znacznie spaść.

Najprawdopodobniej zacznie się to już podczas wyjazdowego meczu z Kairat Almaty. Kazachski przedstawiciel otrzymał drugą największą liczbę oczekiwanych bramek spośród wszystkich uczestników Ligi Mistrzów (10,2 Open-Play-XGA). W ataku dotychczas niewiele się działo. Drużyna Urazbakhtina oddała co prawda kilka strzałów (62), ale tylko w nielicznych przypadkach stanowiły one zagrożenie (0,07 xG na strzał).

Dodaj komentarz