Czy Atletico przedłuży swoją passę?
W najbliższy weekend odbędzie się jedenasta kolejka hiszpańskiej La Liga. Przyjrzyjmy się pojedynkowi pomiędzy Atletico Madryt a Sevillą, w którym typ na gospodarzy jest nagradzany przez najlepszych bukmacherów kursem 1,35. Kurs ten jest całkowicie zrozumiały, biorąc pod uwagę ostatnie wyniki. Gospodarze są na fali sukcesów, której koniec niekoniecznie należy się spodziewać w tę sobotę. Dla „Colchoneros” chodzi o to, aby pozostać w śladzie czołowych drużyn.
W dziesięciu rozegranych meczach gospodarze odnieśli pięć zwycięstw i cztery remisy. Łącznie dziewiętnaście punktów wystarcza obecnie na czwarte miejsce w klasyfikacji, z ośmiopunktową stratą do niekwestionowanego lidera, Realu Madryt. Po zajęciu trzeciego miejsca w zeszłym sezonie madryccy piłkarze chcą również w tym roku zakwalifikować się do Ligi Mistrzów, co wymaga zajęcia miejsca w pierwszej czwórce. Uważamy, że Club Atletico de Madrid jest na bardzo dobrej drodze, choć prawdopodobnie nie wystarczy to, aby zagrozić lokalnym rywalom.
Nie tak dobrze radzi sobie mistrz Hiszpanii z 1946 roku z Sewilli. Cztery zwycięstwa i jeden remis dały mu tylko trzynaście punktów. W tabeli Andaluzjanie zajmują jedenaste miejsce i obecnie, mając cztery punkty przewagi nad pierwszym miejscem spadkowym, muszą skupić się na dolnej części tabeli. W związku z tym goście będą w sobotę pełnić rolę outsiderów.
Atletico Madryt – Sevilla Bezpośrednie porównanie / Bilans H2H
W tym tradycyjnym pojedynku obie drużyny spotkały się już 162 razy w hiszpańskiej lidze. Madrycanie odnieśli 64 zwycięstwa, a Sevilla 46. W zeszłym sezonie drużyna ze stolicy zdobyła sześć punktów w dwóch meczach. FC Sevilla wygrała tylko jeden z ostatnich ośmiu meczów między tymi drużynami. Andaluzjanie ostatni raz pokonali „Colchoneros” w 2018 roku. W trzech z ostatnich ośmiu spotkań na tablicy wyników widniało mniej niż 2,5 gola.

Atletico Madryt – Sevilla Typ
Atletico Madryt może pochwalić się imponującą passą. Od dziewięciu meczów ligowych drużyna w czerwono-białych strojach pozostaje niepokonana. We wszystkich rozgrywkach przegrała tylko jedno z ostatnich ośmiu spotkań. Podczas gdy w lidze sytuacja wygląda dobrze, „Colchoneros” pozostają nieco w tyle w Lidze Mistrzów. W pierwszych trzech meczach rozgrywanych w trybie ligowym zdobyli tylko trzy punkty. Zajmując dziewiętnaste miejsce, muszą się nieco martwić o awans do fazy pucharowej. Z osiemnastoma strzelonymi bramkami gospodarze mają trzeci najlepszy atak w La Liga. Argentyńczyk Julian Alvarez z sześcioma trafieniami plasuje się w czołówce listy strzelców. Również obrona robi dobre wrażenie i musiała wyciągać piłkę z własnej bramki tylko dziesięć razy.
W przypadku FC Sevilla za piętę achillesową uważamy formację obronną. Szesnaście straconych bramek to czwarty najgorszy wynik w lidze. Tylko Levante i drużyny z dolnej części tabeli, Girona i Oviedo, straciły więcej bramek. Tylko dzięki przyzwoitej skuteczności ofensywnej Andaluzjanie nie mają jeszcze gorszego wyniku. Siedemnaście razy piłka przekroczyła linię bramkową. Bilans wyjazdowy daje powody do optymizmu. Z trzema zwycięstwami w pięciu meczach goście są czwartą najlepszą drużyną na wyjeździe.
Obecna tendencja wyraźnie przemawia na korzyść gospodarzy. Podczas gdy Madrycanie są niepokonani od dziewięciu meczów ligowych, drużyna z południa Hiszpanii musiała ostatnio pogodzić się z dwiema porażkami z rzędu. Dlatego uważamy, że drużyna Diego Simeone ma wyraźną przewagę.
Obie drużyny mają swoją siłę w ataku. Dlatego spodziewamy się meczu, w którym będziemy mogli cieszyć się z jednego lub dwóch goli. Alternatywnie, w meczu Atletico Madryt przeciwko Sevilli, przy kursie 1,62, dobrym wyborem jest zakład na co najmniej trzy gole.

