Czy Stamford Bridge pozostanie twierdzą?

Drużyny, których organizacja defensywna nie funkcjonuje na najwyższym poziomie, przegrywają z The Blues. Ostatnio doświadczyła tego West Ham (1:5) w meczu, w którym drużyna Enzo Maresca grała bez swojego talizmanu Cole’a Palmera. Gospodarze są w dobrej formie i trudno im odebrać zwycięstwo w typach Chelsea vs. Fulham.

W trzeciej kolejce Fulham jedzie na londyńskie derby na Stamford Bridge – miejsce, z którego w tym roku kalendarzowym żadna drużyna Premier League nie wyszła z wygraną (tylko mecze ligowe). Oprócz Liverpoolu i Aston Villi, Chelsea jest jedyną drużyną PL, która w tym roku kalendarzowym nie przegrała jeszcze żadnego ligowego meczu u siebie (8S, 3U).

Podstawą naszej prognozy na mecz Chelsea – Fulham jest zwycięstwo gospodarzy, które umieściliśmy w zakładzie kombinacyjnym u bukmachera z niemiecką licencją. Jak dotąd pięć bramek w sezonie dla The Blues strzeliło pięciu różnych zawodników – tylko Liverpool ma obecnie więcej różnych strzelców (6).

Obecny mistrz świata klubów FIFA musi uważać zwłaszcza w drugiej połowie. Marco Silva od lat wykazuje się dobrym wyczuciem przy wyborze rezerwowych. Od początku poprzedniego sezonu żadna drużyna nie zdobyła więcej bramek przez rezerwowych niż Fulham (19). Jednak w kursach Chelsea – Fulham Cottagers nadal są wyraźnymi outsiderami z wartościami około 6,00.

W środku tygodnia goście po raz pierwszy w tym sezonie strzelili więcej niż jednego gola i pokonali Bristol 2:0 w Pucharze Ligi. Oba poprzednie spotkania w Premier League podopieczni Marco Silvy zakończyli remisem (1:1 z Brighton, 1:1 z Manchesterem United).

Chelsea – Fulham Bezpośrednie porównanie / Bilans H2H

Sytuacja wyjściowa jest jasna i mocno zakorzeniona w historii tych spotkań. Chelsea przegrała tylko trzy z 36 spotkań z Cottagers (22 zwycięstwa, 11 remisów). W poprzednim sezonie The Blues ponieśli swoją jedyną jak dotąd porażkę u siebie w Premier League z drużyną Marco Silvy (1:2), ale uważamy to za wyjątek.

Po dwóch kolejkach nowego sezonu The Blues mają na koncie najwięcej oczekiwanych bramek w całej lidze (4,3 xG). Nie zaniedbano również defensywy, która z wynikiem 1,4 oczekiwanych bramek straconych zajmuje drugie miejsce. Jeśli gospodarze utrzymają ten kurs, będą prawdziwym kandydatem do tytułu w tym sezonie.

Chelsea – Fulham Typ

Joao Pedro nie potrzebował zbyt wiele czasu, aby zdobyć serca kibiców Blues. W czterech poprzednich meczach we wszystkich rozgrywkach Brazylijczyk miał bezpośredni udział w sześciu bramkach (4 gole, 2 asysty). 23-latek zrekompensował swój nierówny występ przeciwko Crystal Palace (0:0) wspaniałym występem przeciwko West Ham w zeszłym tygodniu.

Taktyczne wskazówki Mareski pomagają jego utalentowanej drużynie jak najszybciej przenosić piłkę w pożądane miejsca – tam pomaga im indywidualna klasa. Po dwóch kolejkach Chelsea ma na koncie drugą największą liczbę strzałów (31) w angielskiej ekstraklasie, oddanych z obiecujących pozycji na boisku (0,14 xG/strzał).

Nieco zaskakujące jest to, że Fulham, podobnie jak Chelsea, ma już na koncie 57 kontaktów z piłką w polu karnym przeciwnika (wspólne 6. miejsce). Gra gości opiera się na atakach skrzydłami (32 dośrodkowania z gry – 4. miejsce), które przynoszą efekty zwłaszcza w drugiej połowie meczu.

Cottagers strzelili w tym sezonie dwa gole – oba po 60. minucie meczu. Goście również stracili obie bramki w drugiej połowie, dlatego warto zwrócić szczególną uwagę na tę fazę meczu. Podobnie jak w obu meczach poprzedniego sezonu (2:1, 1:2), spodziewamy się co najmniej trzech bramek. Siła składu The Blues powinna wystarczyć, aby poprowadzić drużynę ze Stamford Bridge do zwycięstwa.

Dodaj komentarz