Czy Czerwona Gwiazda ponownie awansuje do Ligi Mistrzów?

Czerwona Gwiazda Belgrad szykuje się do trzeciego z rzędu awansu do fazy grup Ligi Mistrzów UEFA. Marko Arnautovic i spółka muszą pokonać jeszcze jedną przeszkodę, aby ponownie zmierzyć się z 36 najlepszymi klubami Europy. Nie będzie to jednak łatwe zadanie w starciu z mistrzem Cypru z Pafos. W prognozie na mecz Czerwona Gwiazda Belgrad – Pafos należy wziąć pod uwagę, że goście jak dotąd rozgrywają bardzo dobre kwalifikacje i przede wszystkim nie popełniają błędów w obronie.

Drużyna hiszpańskiego trenera Juana Carlosa Carcedo wyeliminowała już dwa znane kluby: Maccabi Tel Awiw i Dynamo Kijów. Teraz czeka ją jednak przeciwnik innego kalibru, ponieważ skład Crvena zvezda jest czterokrotnie bardziej wartościowy niż skład nominalnego outsidera. Ponadto dodatkowe doświadczenie międzynarodowe sprawia, że przed spotkaniem Czerwonej Gwiazdy Belgrad z Pafos szala przechyla się w kierunku prognozy na korzyść Serbów.

Oczywiste jest również, że podopieczni trenera Vladana Milojevica będą chcieli pokazać się z najlepszej strony przed własną publicznością na stadionie Marakana i jednocześnie zapewnić sobie awans do Ligi Mistrzów. W domu taki scenariusz jest jak najbardziej możliwy, w końcu dominator serbskiej piłki nożnej nie przegrał żadnego z ostatnich 17 meczów rozegranych u siebie we wszystkich rozgrywkach.

W związku z tym zrozumiałe jest, że przed meczem Crvena Zvezda Belgrad z Pafos oferowane są niższe kursy na „Crveno-Beli”. Być może warto skorzystać z azjatyckiego handicapu, aby znaleźć kompromis w zakresie oczekiwanego wyniku. Szeroki wybór takich rynków oferuje aplikacja Bet365.

Czerwona Gwiazda Belgrad – statystyki i aktualna forma

Po tym, jak Fudbalski Klub Crvena Zvezda Beograd, czyli Czerwona Gwiazda Belgrad, musiał zmierzyć się z kilkoma rozczarowującymi wynikami w przygotowaniach, początek nowego sezonu nie mógł przebiegać lepiej. Rozegrano osiem meczów, z których siedem zakończyło się zwycięstwem. Jedyny remis miał miejsce w rewanżowym meczu trzeciej rundy kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów przeciwko Lechowi Poznań, ale z jednej strony można to przypisać ponad 30 minutom gry w osłabieniu, a z drugiej strony temu, że czerwono-biali dzięki zwycięstwu 3:1 w pierwszym meczu w Polsce nie odczuwali już żadnej presji, aby wygrać.

Czy ofensywa Crvena zvezda nadal będzie w świetnej formie?

W tej wczesnej fazie sezonu szczególnie skuteczna okazuje się ofensywa złożona z wysokiej klasy zawodników. 26 bramek strzelonych w ośmiu wspomnianych spotkaniach imponująco podkreśla ogromną siłę, jaką na boisku potrafi wykazać aktualny podwójny mistrz Serbii. W weekend drużyna odniosła pewne zwycięstwo 4:1 na wyjeździe z Mladost Lucani, a Aleksandar Katai został bohaterem meczu, strzelając trzy bramki.

Warto o tym wiedzieć, ponieważ najlepszy strzelec ligi trenera Milojevicia, który po czterech kolejkach ma na koncie sześć bramek, w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów regularnie zaczyna mecz na ławce rezerwowych. Czerwono-biali pozwalają sobie natomiast na luksus zmiany niemal wszystkich pozycji w pierwszym składzie w europejskich pucharach w porównaniu z rozgrywkami krajowymi.

Nie ma to jednak żadnego wpływu na ich przekonanie, że dominują w meczach i realizują własną koncepcję. Wręcz przeciwnie, we wtorek wieczorem trener ponownie będzie mógł wystawić na boisko wypoczęty zespół, który zrobi wszystko, aby prognozy dotyczące zwycięstwa na własnym boisku między Czerwoną Gwiazdą Belgrad a Pafosem się sprawdziły. Najlepszy kurs na rynku trzydrożnym wynosi 1,67 i można go połączyć na przykład z ekskluzywnym darmowym zakładem o wartości 10 € od Interwetten. Alternatywnie ten sam bukmacher oferuje solidny kurs 2,40, jeśli Olayinka, Ndiaye, Duarte i spółka strzelą co najmniej jednego gola w obu połowach na stadionie Marakana.

Przewidywany skład:
Matheus – Seol, Veljkovic, Lekovic, Tiknizyan – Elsnik, Kostov – Milson, Duarte, Olayinka – Ndiaye

Pafos – statystyki i aktualna forma

Klub Pafos FC powstał dopiero w 2014 roku z połączenia dwóch klubów AEK Kouklia i AE Pafos. Dokładnie dziesięć lat później po raz pierwszy zdobył tytuł mistrza Cypru. W poprzednim sezonie klub z portowego miasta – po nieudanych kwalifikacjach do Ligi Europy – zadebiutował w rozgrywkach międzynarodowych w Lidze Konferencji Europy, gdzie od razu awansował do 1/8 finału.

Jak Pafos poradzi sobie w piekielnej atmosferze Belgradu?

Co rzuca się w oczy: na drodze do 1/8 finału trzecich najważniejszych rozgrywek klubowych na kontynencie to właśnie siła na własnym boisku była podstawą sukcesu. W ośmiu meczach u siebie (wliczając kwalifikacje) drużyna odniosła siedem zwycięstw, natomiast w ośmiu meczach wyjazdowych poniosła pięć porażek (1-2-5). Można zatem śmiało stwierdzić, że drużyna Carcedo ma znacznie większe problemy na wyjeździe niż przed własną publicznością. Z pewnością ma to również wpływ na oferowane przez nowych bukmacherów w sierpniu 2025 r. kursy na mecz Czerwona Gwiazda Belgrad – Pafos.

Jest to szczególnie istotne w kontekście faktu, że aktualny mistrz nie musiał rozgrywać żadnego meczu wyjazdowego w pierwszych dwóch rundach kwalifikacyjnych. Zarówno mecz z Maccabi Tel Aviv, jak i Dynamo Kijów odbyły się na neutralnym terenie. We wtorek wieczorem sytuacja ulegnie zasadniczej zmianie, gdy prawie 50 000 widzów zgromadzonych na stadionie Marakana będzie głośno dopingować gospodarzy. Możliwe, że nerwy, doświadczenie i odporność nie są jeszcze na takim poziomie, jaki jest potrzebny, aby uzyskać bardzo dobry wynik przed rewanżem.

Nie można jednak zapominać, że klub należący do dwóch bogatych Rosjan charakteryzuje się bardzo stabilną obroną. Bramkarz Michail nie stracił gola w trzech ostatnich meczach. Jednak w obliczu rosnącej presji gospodarzy, gra wyłącznie z głęboką obroną prawdopodobnie nie przyniesie oczekiwanych rezultatów. Jeśli ostatecznie zabraknie odciążenia, skłaniam się nawet ku sprawdzeniu kursów na to, że w meczu między Czerwoną Gwiazdą Belgrad a Pafosem czerwono-biali strzelą co najmniej dwa gole na własnym boisku. Kurs 1,58 można znaleźć w aplikacji Bet-at-Home. Dzięki kuponowi Bet-at-Home nowi i dotychczasowi klienci mogą skorzystać w równym stopniu.

Przewidywany skład:
Michail – Bruno, Luckassen, Goldar, Pileas – Pepe, Sunjic; Correia, Dragomir, Orsic – Tankovic

Czerwona Gwiazda Belgrad – Pafos Bezpośrednie porównanie / Bilans H2H

Ponieważ Pafos FC po raz drugi bierze udział w rozgrywkach europejskich, nie doszło jeszcze do bezpośredniego pojedynku, który miałby jakikolwiek wpływ na bilans head-to-head. Ogólnie rzecz biorąc, mistrz Cypru, którego pierwszy mecz sezonu w kraju został przełożony na koniec sierpnia, nigdy nie zmierzył się jeszcze z klubem z Serbii w rozgrywkach o puchary. Crvena zvezda nie przegrała żadnego z dziewięciu dotychczasowych meczów z reprezentantami Cypru. W statystykach figurują trzy zwycięstwa i sześć remisów.

Czerwona Gwiazda Belgrad – Pafos Typ

W sezonach 2023/24 i 2024/25 Czerwona Gwiazda Belgrad z powodzeniem zakwalifikowała się do Ligi Mistrzów. W sezonie 2025/26 serbski zdobywca podwójnej korony zamierza zdobyć hat tricka. Pafos FC to na papierze absolutnie wykonalne i mało znane przeciwniki, jednak mistrz Cypru imponująco pokazał w meczach z Maccabi Tel Aviv i Dynamo Kijów, że może być bardzo niewygodnym przeciwnikiem. Jednak na wyjeździe drużyna Carcedo jest wyraźnie słabsza. Między innymi dlatego jestem przekonany, że Crvena zvezda już u siebie zrobi ważny krok w kierunku fazy grupowej Ligi Mistrzów.

Drużyna Milojevica nie tylko jest niepokonana od 15 meczów ligowych i 17 spotkań u siebie, ale także rozpoczęła nowy sezon od siedmiu zwycięstw w ośmiu meczach. 26 bramek na koncie potwierdza siłę ofensywną drużyny w czerwono-białych strojach, która również we wtorek wieczorem będzie chciała przejąć inicjatywę i to jej się uda. Dlatego między Czerwonym Gwiazdą Belgrad a Pafos stawiam na handicap azjatycki (-0,75) na korzyść gospodarzy. W przypadku zwycięstwa gospodarzy różnicą dwóch bramek, kurs 1,74 w Bet365 jest w pełni opłacalny.

Dodaj komentarz