Czy Grecy poniosą kolejną porażkę?

W grupie C zapowiada się obecnie walka o bilet na Mistrzostwa Świata 2026 w USA, Kanadzie i Meksyku. Po trzech z sześciu rozegranych meczach Dania i Szkocja mają na koncie po siedem punktów, czyli o cztery więcej niż obecnie zajmująca trzecie miejsce Grecja. Białoruś zajmuje ostatnie miejsce w tabeli.

Oznacza to, że mistrz Europy z 2004 roku nie tylko stoi w sobotę wieczorem na stadionie Parken w Kopenhadze z plecami do ściany, ale walczy o ostatnią szansę na zajęcie jednego z dwóch pierwszych miejsc. Jeśli w meczu Dania – Grecja sprawdzi się typ na zwycięstwo gospodarzy, a Szkocja zgodnie z oczekiwaniami pokona Białoruś, będzie wiadomo, że nadchodzące mistrzostwa świata odbędą się bez udziału „Ethniki”.

Biorąc pod uwagę dwa ostatnie występy w kwalifikacjach do mistrzostw świata, byłoby jednak zaskoczeniem, gdyby podopieczni trenera Ivana Jovanovica zdobyli trzy punkty na wyjeździe w czwartej kolejce. Po udanym początku przeciwko Białorusi (5:1) drużyna zajmująca 40. miejsce w światowym rankingu najpierw przegrała u siebie 0:3 z Duńczykami, a w czwartek wieczorem poniosła gorzką porażkę 1:3 w Szkocji, mimo że przez pewien czas prowadziła 1:0. Strata bramek w trzech dotychczasowych kolejkach jest po prostu zbyt duża, aby móc skutecznie konkurować z silnymi rywalami.

Przynajmniej w ofensywie niebiesko-biali są jednak postrzegani jako niebezpieczny przeciwnik. Z jednej strony dlatego, że Grecy zdobyli co najmniej jedną bramkę w dwunastu z ostatnich 15 meczów międzynarodowych, a wiosną udało im się nawet awansować do A-Division Ligi Narodów UEFA dzięki zwycięstwu w barażach ze Szkocją.

Z drugiej strony, serbski trener może liczyć na wiele indywidualnych atutów w ataku. Gracze tacy jak Tzolis, Pavlidis, Ioannidis czy utalentowany Karetsas są w stanie w każdej chwili stworzyć i wykorzystać okazję do zdobycia bramki. Właśnie dlatego moja prognoza dla meczu między Danią a Grecją zakłada zdobycie bramek przez obie drużyny.

To, że przed rewanżowym meczem Danii z Grecją oferowane są znacznie wyższe kursy na zwycięstwo gości, wynika przede wszystkim z silnego przeciwnika. „Danish Dynamite” poniosło w 2025 roku tylko jedną porażkę w siedmiu meczach międzynarodowych (pięć zwycięstw, jeden remis). W pięciu z tych siedmiu meczów nie straciła żadnej bramki. Tak samo było we wszystkich trzech meczach kwalifikacyjnych do mistrzostw świata u siebie ze Szkocją (0:0), w Grecji (3:0) oraz w czwartek wieczorem podczas generalnej próby na Węgrzech z Białorusią (6:0).

Te wyniki mogą być również powodem, dla którego zakład „Obie drużyny strzelą gola” ma tak atrakcyjne kursy. Odchodzę jednak nieco od statystyk i argumentuję przede wszystkim tym, że goście są skazani na zwycięstwo. Nawet remis nie wystarczyłby, aby wywrzeć presję na konkurencję. Dlatego też jest bardzo możliwe, że w niedzielę wieczorem padnie więcej bramek niż się spodziewamy. Zakład „ponad 2,5” jest zatem oznaczonym jako value bet, zwłaszcza że w Merkur Bets można znaleźć na niego kurs 2,20.

Dania – Grecja Bezpośrednie porównanie / Bilans H2H

W annalach odnotowano 16 spotkań między tymi drużynami. Aż 11 z tych 16 meczów odbyło się w ramach kwalifikacji do mistrzostw świata. Obecnie Duńczycy wyraźnie prowadzą w H2h z dziewięcioma zwycięstwami. Cztery mecze zakończyły się remisem, a Grecy odnieśli tylko trzy zwycięstwa. Pierwszy mecz również zakończył się zaskakująco wyraźną przewagą drużyny z północy Europy, która wygrała na wyjeździe 3:0. Był to jednocześnie pierwszy mecz oficjalny od ponad 20 lat, więc znaczenie bezpośredniego porównania i jego wpływ na kursy bukmacherskie na mecz Dania – Grecja są w sumie ograniczone.

Dania – Grecja Typ

W czwartek wieczorem grecka reprezentacja piłkarska poniosła gorzką porażkę w pierwszym meczu z podwójnej serii październikowych spotkań międzynarodowych. Przegrywając 1:3 w Szkocji, drużyna Jovanovica straciła prawie wszystkie szanse na udział w Mistrzostwach Świata 2026. Tylko idealna druga runda z dziewięcioma punktami w trzech meczach mogłaby jeszcze wystarczyć do zajęcia jednego z trzech pierwszych miejsc. Zakładam jednak, że ostatnia iskierka nadziei zgaśnie w niedzielę. Moje typy między Danią a Grecją wskazują wyraźnie na gospodarzy, którzy imponują większą konsekwencją.

Niemniej jednak nie skreślałbym Greków. Zwłaszcza ze względu na ich jakość w ataku. Mistrzom Europy z 2004 roku w Kopenhadze pomoże tylko trzy punkty, więc kierunek jest jasny. W połączeniu z (zbyt) wysokimi kursami zalecam więc obstawienie, że obie drużyny strzelą gola.