Czy dumni Meksykanie sprawią, że BVB odpadnie z rozgrywek?

Jak dotąd Borussia Dortmund nie zdołała odcisnąć swojego piętna na klubowych mistrzostwach świata. Niemniej jednak, dzięki siedmiu punktom na dziewięć możliwych, drużyna zajęła pierwsze miejsce w grupie i awansowała do 1/8 finału. Tam czeka na nich „Rayados” z północno-wschodniego Meksyku, przeciwnik możliwy do pokonania, ale jednocześnie niewygodny. Aby w meczu pucharowym Dortmund ponownie wygrał z Monterrey, trener Niko Kovac musi przede wszystkim popracować nad wykorzystaniem okazji.

Jak trudne będzie to zadanie w nocy z wtorku na środę, pokazuje dobra faza grupowa Meksykanów, którzy po trzech meczach również są niepokonani i między innymi zremisowali 1:1 z finalistą Ligi Mistrzów, Interem Mediolan. Atutem drużyny trenera Domeneca Torrenta jest zdecydowanie obrona, która zachwyca bezkompromisowością i twardą walką w pojedynkach. Dlatego wielu ekspertów przed pojedynkiem Dortmund vs. Monterrey przewiduje stosunkowo mało bramek w ciągu 90 minut.

Na korzyść czarno-żółtych może jednak zdecydowanie działać fakt, że o godz. 21:00 czasu lokalnego w Atlancie panują warunki niemal europejskie. Zamiast upałów w południe, wieczorem spodziewana jest temperatura około 24 stopni pod sztucznym oświetleniem. To więc idealne warunki dla BVB, aby po raz pierwszy w tym turnieju pokazać się z naprawdę dobrej strony. Według bukmacherów, którzy umożliwiają obstawianie zakładów za pomocą Apple Pay, szanse Borussii są całkiem spore.

Dortmund – statystyki i aktualna forma

Pierwsze trzy mecze w klubowych mistrzostwach świata w USA pokazały, że BVB jest obecnie daleko od swojej najlepszej formy. Pod względem radości z gry, skuteczności i pewności siebie widać wyraźną różnicę w porównaniu z imponującym finiszem w Bundeslidze. Jednak fakt, że mimo wszystko zespół z Dortmundu zajął pierwsze miejsce w grupie F, świadczy o jakości czarno-żółtych. Borussia skorzystała jednak przede wszystkim na słabszej konkurencji z Rio de Janeiro, Mamelodi i Ulsan.

Niemniej jednak zakończenie fazy grupowej jako zwycięzca grupy może być prawdziwą zaletą w dalszej części turnieju, a zwłaszcza w zbliżających się 1/8 finału. Zawodnicy BVB mieli przecież o jeden dzień więcej na regenerację, a ponadto zamiast o godz. 14:00 czasu lokalnego, zagrają o godz. 21:00. Oznacza to bardziej ludzkie temperatury, co z pewnością powinno pomóc podopiecznym Kovaca, którzy czasami wydają się zmęczeni. W rzeczywistości ten aspekt klimatyczny odgrywa również decydującą rolę w mojej prognozie na mecz Dortmund vs. Monterrey na korzyść klubu z Bundesligi.

Czy forma BVB będzie nadal rosła?

Pod względem jakościowym czarno-żółci mają w porównaniu z meksykańskim przeciwnikiem wszystkie atuty w swoich rękach. Ważne będzie jednak, aby w czwartym meczu turnieju nadal poprawiać swoją grę. Po słabym występie w pierwszym meczu z Fluminense (0:0) widać było poprawę w meczach z Mamelodi (4:3) i Ulsan HD (1:0). Szczególnie w meczu z południowokoreańską drużyną BVB w końcu zdominowało grę, oddając prawie 30 strzałów na bramkę i przegrywając głównie z własną skutecznością. Bez wątpienia można było osiągnąć znacznie lepszy wynik.

Środowa noc może być jednak sprawdzianem cierpliwości dla drużyny, która zajęła czwarte miejsce w minionym sezonie Bundesligi. Meksykanie będą próbować stworzyć sytuacje do kontrataku, opierając się na solidnej obronie. Istotnym elementem będą również stałe fragmenty gry. Jeśli jednak finalista Ligi Mistrzów z 2024 roku zdoła skoncentrować się na obronie i utrzymać ofensywę, wiele wskazuje na to, że Guirassy, Bellingham i spółka opuszczą boisko jako zwycięzcy.

W związku z tym można rozważyć zakłady na zwycięstwo faworyta 1:0, 2:0 lub 3:0 w meczu Dortmund – Monterrey. Za te ograniczone typy wyników w Winamax otrzymacie najwyższy kurs 3,35. Dzięki bonusowi Winamax możecie dodatkowo zgarnąć do 110 € w darmowych zakładach. Alternatywnie można pomyśleć o Jobe Bellinghamie jako strzelcu bramki.

Przewidywany skład:
Kobel – Ryerson, Anton, Bensebaini – Couto, Sabitzer, Nmecha, Svensson – Adeyemi, Bellingham; Guirassy

Monterrey – statystyki i aktualna forma

Club de Futbol Monterrey A.C. osiągnął już prestiżowy cel. Podczas gdy inny meksykański przedstawiciel, Pachuca, odpadł w rundzie wstępnej, „Rayados” awansowali do fazy pucharowej. Biało-niebiescy mogą oczywiście bardzo dobrze utożsamiać się z nagłówkami w krajowych mediach, które głoszą, że Monterrey jest teraz dumą Meksyku.

Pomimo sporej dozy pokory, przygoda zwycięzcy CONCACAF Champions League 2021 w Klubowych Mistrzostwach Świata nie powinna zakończyć się w 1/8 finału z BVB. Drużyna trenera Domeneca Torrenta ma na celu sprawienie niespodzianki i stawia przede wszystkim na siłę defensywy, pasję w walce o piłkę i nieustępliwą wolę obrony przed wszystkim, co stanie jej na drodze. Niemniej jednak Meksykanie są uznawani za dość wyraźnych outsiderów. Nie bez powodu bukmacher Bwin oferuje kurs 3,20 na awans „Rayados” do ćwierćfinału.

Monterrey chce maksymalnie utrudnić życie BVB

W rundzie wstępnej „La Pandilla” również wywarła trwałe wrażenie, tracąc tylko jednego gola. Po wspomnianym w wstępie remisie 1:1 z Interem Mediolan, drużyna zagrała respektujący remis 0:0 z River Plate, a następnie pewnie pokonała 4:0 Urawa Red Diamonds, która do ostatnich minut prowadziła z finalistą Ligi Mistrzów z Lombardii. Trzy z czterech bramek przeciwko japońskiemu przedstawicielowi padły w ciągu niecałych dziesięciu minut, co dobitnie pokazuje, że drużyny Torrent nie można sprowadzać wyłącznie do stabilnej obrony. W ataku również znajdują się interesujący indywidualni gracze, na których obrona BVB musi uważać.

Przed rozpoczęciem meczu można być pewnym, że Meksykanie dadzą z siebie wszystko na boisku i z najwyższą intensywnością będą próbowali zakłócić rytm gry Dortmundu. Czy to poprzez drobne faule, gorące dyskusje, czy też wczesną grę na czas. Jeśli mecz będzie otwarty, przewagę będzie miała drużyna z Bundesligi, która jest oceniana jako lepsza jakościowo. Jeśli jednak nie uda się rozegrać płynnego meczu, może to być trudne spotkanie.

Niezależnie od tego, tendencja wskazuje na spotkanie z niewielką liczbą bramek. Za wynik poniżej 2,5, który padł w dwóch z trzech meczów grupowych obu drużyn, Betano oferuje kurs 2,07, który można obstawić za pomocą darmowego zakładu o wartości 20 € od Betano.

Przewidywany skład:
Andrada – Chavez, Medina, Ramos, Arteaga – Deossa, Rodriguez, Torres, Corona – Berterame, Alvarado

Dortmund – Monterrey Bezpośrednie porównanie / Bilans H2H

Również czwarty mecz w klubowych mistrzostwach świata BVB rozegra z drużyną, z którą nie ma żadnych doświadczeń. Chociaż porównania między drużynami są w zasadzie nie na miejscu, z punktu widzenia Dortmundu należy jednak podnieść palec ostrzegawczy. Z jednej strony dlatego, że Monterrey wywalczył remis 1:1 z Interem Mediolan. Z drugiej strony, w kontekście tego, że europejskie kluby w trakcie turnieju już kilkakrotnie potknęły się o rzekomych outsiderów…

Dortmund – Monterrey Typ

Bardzo rzadko zdarza się, aby warunki pogodowe miały tak duży wpływ na mecze piłkarskie, jak podczas tych klubowych mistrzostw świata. Kluby z Ameryki Północnej, Środkowej, Południowej, a nawet Afryki są przyzwyczajone do ekstremalnych warunków i dlatego miały częściowo niewielką przewagę na własnym boisku. Tym ważniejsze jest, aby wiedzieć, że ostatni z ośmiu meczów 1/8 finału rozpocznie się o godz. 21:00 czasu lokalnego w Atlancie, przy temperaturze 24 stopni. Mecz przy sztucznym oświetleniu, w łagodnych temperaturach, a do tego w systemie pucharowym – moim zdaniem to właśnie sprzyja drużynie w czarno-żółtych barwach.

Pomimo tego, że BVB nie przekonało jeszcze w trakcie turnieju i czasami prezentowało się ospale i zmęczone, w środę w nocy stawiam na czwartą drużynę Bundesligi, argumentując dodatkowo wyższą jakością indywidualną zawodników w drużynie Kovaca.

Ponieważ jednak stawka jest wysoka, a Meksykanie jak dotąd bardzo solidnie spisują się w obronie, mój typ na mecz Dortmund – Monterrey zakłada, że Borussia nie przegra w regulaminowym czasie gry, a w ciągu 90 minut padną maksymalnie trzy bramki. Typ 1X i poniżej 3,5 daje najwyższy kurs 1,70.

Dodaj komentarz