Belgia chce zapewnić sobie udział w fazie finałowej!
W najbliższych dniach odbędą się ostatnie mecze kwalifikacyjne do Mistrzostw Świata 2026 w Kanadzie, Meksyku i Stanach Zjednoczonych. Wtedy będzie wiadomo, kto może planować udział w mistrzostwach świata, a które kraje będą miały jeszcze szansę na kwalifikację w barażach.
W sobotę w grupie J zmierzą się Kazachstan i Belgia, a bukmacher Interwetten oferuje kurs 14,00 na zwycięstwo gospodarzy. Oprócz tych dwóch drużyn w grupie tej występują również Macedonia Północna, Walia i Liechtenstein.
Dla niebiesko-żółtych ostatni mecz kwalifikacyjny nie ma już większego znaczenia. Dzięki dwóm zwycięstwom i jednemu remisowi drużyna z Azji Środkowej ma obecnie siedem punktów. W klasyfikacji oznacza to czwarte miejsce z niewielką szansą na poprawę pozycji. Strata do ważnego drugiego miejsca wynosi już sześć punktów i jest nie do odrobienia. Kazachowie wyprzedzili jedynie bez zwycięstwa Liechtenstein.
Belgowie natomiast chcą w nadchodzącym meczu zapewnić sobie udział w fazie finałowej. Dzięki czterem zwycięstwom i dwóm remisom w sześciu spotkaniach „Rode Duivels” zajmują obecnie pierwsze miejsce w tabeli. Przy jeszcze jednym meczu do rozegrania, przewaga nad Macedonią Północną wynosi jeden punkt.
Kazachstan – Belgia Bezpośrednie porównanie / Bilans H2H
Oba kraje spotkały się dotychczas siedem razy. Gospodarze nadal nie odnieśli żadnego zwycięstwa i już pięć razy musieli ustąpić miejsca Belgom. Pierwszy mecz był więcej niż jednoznaczny. Czerwone Diabły pokonały „Qarsygalar” 6:0. Ostatnie spotkania były bardzo bogate w bramki. W trzech z czterech ostatnich spotkań padło ponad 2,5 gola. Ostatnie pięć spotkań zakończyło się zwycięstwem drużyny trenera Rudiego Garcii.
Kazachstan – Belgia Typ
Drużyna trenera Talgata Baysufinova nigdy nie zakwalifikowała się do finałów mistrzostw świata lub Europy. Również w bieżącej rundzie kwalifikacyjnej drużyna z Azji Środkowej nie miała praktycznie żadnych szans. Jedyne zwycięstwa odniosła przeciwko ostatniej w tabeli Liechtensteinowi. Dotychczas ofensywa zdobyła osiem bramek, co oznacza dopiero czwarty wynik w tabeli. Obrońcy mają podobnie słabe wyniki. Bramkarz Seysen musiał wyciągać piłkę z siatki dwanaście razy. W szeregach Kazachów brakuje wielkich nazwisk. Żaden z graczy nie występuje obecnie w żadnej z dużych europejskich lig. Poza zwycięstwami nad Liechtensteinem Kazachowie nie wygrali żadnego z ostatnich 13 meczów.
Belgowie chcą w przyszłym roku po raz piętnasty zagrać w finałach mistrzostw świata, a Czerwone Diabły mają szansę same wykonać ostatni krok. W sześciu rozegranych meczach piłka znalazła się za linią bramkową już 21 razy. Żadna inna drużyna z grupy K nie strzeliła więcej bramek. Obrona została pokonana sześć razy, co stanowi drugi najlepszy wynik. Drużyna trenera Rudiego Garcii jest niepokonana od siedmiu spotkań. Przejął on drużynę po rozczarowujących wynikach w Lidze Narodów. W lidze A „Rode Duivels” zajęli tylko trzecie miejsce i tylko nieznacznie uniknęli spadku w meczu z Ukrainą.
Jednak od czasu zmiany trenera wszystko idzie jak po maśle. Jakość personalna gości nie podlega dyskusji, więc ósma drużyna w rankingu FIFA jest oczywiście zasłużonym faworytem tego pojedynku. Jest to ocena, którą całkowicie podzielamy.
Dla tych, którzy chcą nieco zmniejszyć ryzyko, mamy obiecującą alternatywną wskazówkę. Zakładamy, że drużyna Garcii będzie chciała rozstrzygnąć mecz na wczesnym etapie. Dlatego w przypadku meczu Kazachstan – Belgia, przy kursie 1,60 u bukmacherów posiadających niemiecką licencję, dobrym wyborem jest zakład na HT/FT 2/2.
