Czy Haaland sprawi prezent swojemu byłemu klubowi?
Między zimą 2020 a latem 2022 Erling Haaland rozegrał 89 meczów w barwach Borussii Dortmund. Norweg wywarł trwałe wrażenie, strzelając 86 bramek i zaliczając 23 asysty, ale mimo to BVB otrzymało stosunkowo niewielką kwotę transferową w wysokości około 60 milionów euro ze względu na klauzulę wyjścia zawartą w kontrakcie.
W środę wieczorem dojdzie do ponownego spotkania Erlinga Haalanda z jego dawną miłością. W starciu Manchester City z Dortmundem oczywistym typem jest gol tego świetnie dysponowanego napastnika.
Pod względem kursów bardziej ekscytujące, a przede wszystkim lukratywne może być obstawianie gości przed meczem Manchester City z Dortmundem. Drużyna trenera Niko Kovaca jest uważana za zdecydowanego outsidera. Słusznie, biorąc pod uwagę, że gospodarze nie przegrali żadnego z ostatnich 22 meczów u siebie w fazie grupowej Ligi Mistrzów (19-3-0), a ponadto trener City Pep Guardiola nie przegrał żadnego z ostatnich dziesięciu osobistych spotkań z BVB (6-4-0).
Należy jednak wziąć pod uwagę, że klub z Bundesligi przekonuje obecnie swoją konsekwencją i stabilnością. Poza tym, patrząc na tabelę, jest to starcie na równi. Obie drużyny mają na koncie siedem punktów i dzięki trzem punktom mogłyby zrobić ważny krok w kierunku pierwszej ósemki. Jednak również w tej kwestii opinie są podzielone.
Nie tylko kursy na zwycięstwo Manchesteru City nad Dortmundem są znacznie niższe, ale także kursy na miejsce w pierwszej ósemce ligi są bardzo zróżnicowane. Za bezpośredni awans Citizens do 1/8 finału można znaleźć kurs 1,20 w Bet-at-home, a za BVB aż 2,90.
Manchester City vs. Dortmund Prognoza AI
AI obliczył 68% prawdopodobieństwo zwycięstwa czołowego angielskiego klubu. Wartości xG wynoszą 2,30 do 1,00. W zależności od skłonności do ryzyka można więc rozważyć handicapy. Podczas gdy handicap azjatycki (-1) dałby tylko 1,60, Bet365 oferuje już solidne 1,81 za zwycięstwo gospodarzy (-1,25 AHC), co sprawia, że jest to najbardziej ekscytująca prognoza AI dla meczu Manchester City vs. Dortmund!
Manchester City – statystyki i aktualna forma
W angielskiej Premier League Manchester City jest obecnie najgroźniejszym konkurentem lidera Arsenalu. Po dziesięciu kolejkach „Sky Blues” mają jednak już sześć punktów straty do londyńczyków. Ogólnie rzecz biorąc, 19 z 30 możliwych punktów symbolizuje fakt, że drużyna trenera Pepa Guardioli ponownie popełniła kilka błędów. Oprócz sześciu zwycięstw odnotowano również trzy porażki i jeden remis.
Mniej spektakularnych akcji i więcej skutecznej gry – oto nowe podejście City!
Na arenie międzynarodowej ta gwiazdorska drużyna również nie może pochwalić się nieskazitelnym dorobkiem. Chociaż przeciwko Neapolowi (2:0) i Villarrealowi (2:0) świętowano zasłużone zwycięstwa, w tym bez straty bramki, to w Monako udało się jedynie zremisować 2:2. Kto wierzy w trzecie zwycięstwo Cityzens i jednocześnie chce połączyć je z maksymalnie czterema bramkami w trakcie meczu, otrzyma przed meczem Manchester City – Dortmund kurs 2,06 w Merkur Bets.
Za takim podejściem przemawiają z jednej strony wspomniane statystyki 22 niepokonanych meczów CL u siebie w fazie ligowej lub grupowej, a z drugiej strony dobrze funkcjonująca dotychczas obrona, która w dziesięciu meczach ligowych straciła tylko osiem bramek i sześć razy zachowała czyste konto we wszystkich rozgrywkach. Ciekawostka: w 14 z 15 meczów Pepa obstawianie poniżej 4,5 bramki byłoby opłacalne, a osiem razy padły maksymalnie dwie bramki. Nie wierzę więc w ofensywne widowisko w środę wieczorem, pomimo imponującego wyniku Haalanda, który od połowy sierpnia strzelił 26 bramek w ostatnich 16 meczach!

Dortmund – statystyki i aktualna forma
Przy niskiej wartości xG wynoszącej 4,5 gola, która odzwierciedla liczbę okazji do strzelenia bramki oraz ich jakość, BVB zdobyło aż dwanaście (!) bramek. We wszystkich trzech meczach przeciwko Juventusowi (4:4), Bilbao (4:1) i Kopenhadze (4:2) Guirassy, Adeyemi i spółka strzelili dokładnie cztery bramki. Dortmund może teraz stać się pierwszym klubem w historii Ligi Mistrzów, który strzelił cztery lub więcej bramek w czterech kolejnych meczach.
Czy BVB odrodzi się po 45 minutach rozgrzewki?
Jednak dwanaście strzelonych bramek, które obecnie stanowią drugi najlepszy wynik w Lidze Mistrzów UEFA, nie powinno być przeceniane, ponieważ w środę wieczorem czeka na nich pierwszy prawdziwy sprawdzian w postaci Manchesteru City. Kto widział ostatnio ofensywne wysiłki czarno-żółtych podczas wyjazdowego meczu Bundesligi w Augsburgu (1:0) lub w 120 minutach meczu pucharowego we Frankfurcie (1:1), niekoniecznie odniósł wrażenie, że atak Borussii tryska pewnością siebie lub gra odważnie do przodu, nie zważając na straty.
Zamiast tego w głowach piłkarzy zakorzeniło się raczej poważne podejście trenera Niko Kovaca. „Obrona przede wszystkim” to credo trenera, który również w środę wieczorem będzie dbał o to, aby jego podopieczni nie stracili bramki na początku meczu. Jak najdłużej należy utrzymać wynik 0:0.
W każdym razie BVB straciło dotychczas pięć z sześciu bramek w Lidze Mistrzów po przerwie. Również dwanaście z 14 strzelonych bramek padło po 46. minucie. Ponieważ 15 z 18 bramek w meczach z udziałem finalisty Ligi Mistrzów padło w drugiej połowie, skupiam się dodatkowo na kursach bukmacherskich Manchester City vs. Dortmund, zakładając, że w drugiej połowie będzie więcej akcji, a przed przerwą piłka przekroczy linię bramkową co najwyżej raz.

Manchester City – Dortmund Bezpośrednie porównanie / Bilans H2H
W statystykach znajduje się dotychczas sześć spotkań między tymi klubami. Borussia Dortmund wygrała tylko raz. Natomiast City odniosło trzy zwycięstwa i dwa remisy. Ostatnie dwa bezpośrednie pojedynki miały miejsce jesienią 2022 roku. Na stadionie Etihad klub z Bundesligi przegrał wówczas minimalnie 1:2. Na własnym boisku udało się jednak zremisować 0:0. Nawiasem mówiąc, we wszystkich sześciu rozegranych meczach ligowych opłacałoby się obstawiać poniżej 3,5 gola. Ciekawostka: w czterech z sześciu wspomnianych spotkań BVB nawet prowadziło, w tym w dwóch z trzech meczów wyjazdowych Ligi Mistrzów na Wyspach.
Manchester City – Dortmund Typ
Z siedmioma punktami na koncie Borussia Dortmund (6.) i Manchester City (7.) są obecnie sąsiadami w pośrednim rankingu fazy grupowej Ligi Mistrzów. Bezpośrednie starcie ma zatem dość znaczący charakter. Na papierze wiele przemawia jednak za gospodarzami, którzy mają imponujący bilans w rozgrywkach Ligi Mistrzów na własnym boisku, wygrali pięć z ostatnich sześciu meczów ligowych i w tym sezonie charakteryzują się przede wszystkim stabilną obroną i skuteczną grą. To samo dotyczy gości z Zagłębia Ruhry, którzy błyszczą skutecznością, a niekoniecznie dużą liczbą dobrych okazji bramkowych.
Biorąc pod uwagę, że statystyki wskazują również na znacznie bardziej bramkową drugą połowę i że obie drużyny darzą się wzajemnym szacunkiem, mój faworyzowany typ na mecz Manchester City – Dortmund zakłada maksymalnie jedną bramkę przed przerwą.

