Czy Spurs przegrają czwarty mecz z rzędu?
Od ostatniej przerwy reprezentacyjnej Spurs rozegrali trzy mecze i wszystkie przegrali. W meczach z Arsenalem (1:4) i PSG (3:5) oczekiwania były i tak niewielkie, ale w starciu z Fulham (1:2) kibice liczyli na zwycięstwo. Teraz Newcastle vs. Tottenham zapowiada się czwarty mecz z rzędu bez zwycięstwa, a być może czwarta porażka z rzędu.
W tabeli Premier League nie ma jeszcze dużych różnic, więc pozycje obu drużyn w naszej prognozie Newcastle – Tottenham wyglądają gorzej, niż jest to w rzeczywistości, biorąc pod uwagę ich dystans do czołowych drużyn. Pomimo zmiennych wyników, obu klubom brakuje tylko siedmiu punktów do drugiego miejsca w tabeli.
Jednak zmienne wyniki skłaniają nas do obstawiania kursów na mecz Newcastle – Tottenham przede wszystkim za pomocą darmowego zakładu. Zasadniczo faworyzowalibyśmy gospodarzy. Eddie Howe i jego drużyna są podekscytowani po pierwszym zwycięstwie na wyjeździe w Premier League w bieżącym sezonie (4:1 z Evertonem w ostatni weekend) i i tak trudno ich pokonać na własnym stadionie St. James’ Park.
Chociaż Nick Woltemade strzelił przeciwko The Toffees swojego siódmego gola w 14. meczu w pierwszym składzie Magpies, Howe prawdopodobnie oczekiwał nieco bardziej skutecznej ofensywy. Dziewięciu rywali z ligi zdobyło już więcej niż 17,33 oczekiwanych bramek gospodarzy.
Z drugiej strony podopieczni Howe’a wykonali świetną robotę w obronie. Magpies mają trzecią najlepszą oczekiwaną obronę w angielskiej ekstraklasie (14,92 xGA). Jak dotąd Spurs są niezwykle produktywni (21 bramek – czwarty wynik w lidze) i znacznie przewyższają oczekiwane wyniki strzeleckie wszystkich innych klubów PL (+8,98).
Newcastle – Tottenham Bezpośrednie porównanie / Bilans H2H
Na początku warto zwrócić uwagę na znakomite wyniki Newcastle na własnym stadionie. W roku kalendarzowym 2025 podopieczni Howe’a rozegrali łącznie 16 meczów Premier League u siebie. Prawie 70 procent (11/16) tych spotkań zakończyło się trzema punktami dla Magpies.
Ponadto gospodarze mogą pochwalić się bardzo dobrymi wynikami w ostatnich meczach z Lilywhites. Newcastle wygrało ostatnio pięć z sześciu bezpośrednich pojedynków w angielskiej ekstraklasie. Ponadto Eddie Howe i jego podopieczni wygrali trzy poprzednie mecze PL u siebie z aktualnym zwycięzcą Ligi Europy (12:2 bramki).

Newcastle – Tottenham Typ
Mecze ligowe rozgrywane między dwoma weekendami w ostatnim czasie zupełnie nie odpowiadały gościom. Tottenham wygrał tylko jeden z ostatnich 13 meczów PL, które odbyły się w środku tygodnia. Przed kolejną próbą nastroje są na plus45.
Ponadto Tottenham czeka na zwycięstwo w Premier League od czterech kolejek (1 remis, 3 porażki). Co więcej, goście zmierzają teraz do jednej z najsilniejszych drużyn defensywnych na Wyspach Brytyjskich, która ostatnio wygrała dwa mecze Premier League z rzędu i pokonała Manchester City (2:1).
Podobnie jak w miniony weekend – Howe zmienił swój skład wyjściowy w porównaniu z meczem Ligi Mistrzów z Marsylią na sześciu pozycjach – spodziewamy się kilku rotacji po obu stronach, które mają zapewnić świeżość w tym wyczerpującym okresie sezonu.
Ostatnio bardziej stabilna wydawała się drużyna niemieckiego napastnika DFB Nicka Woltemade, która i tak przez cały sezon robiła duże wrażenie w grze przeciwko piłce.

