Czy WAC przetrwa grecką burzę?

W poprzednim sezonie w składzie PAOK Saloniki było jeszcze dwóch Austriaków, Stefan Schwab i Thomas Murg. Jednak ponieważ doświadczony Schwab latem przyjął ofertę niemieckiego drugoligowca Holstein Kiel, w czwartek wieczorem na stadionie Toumbas dojdzie jedynie do czerwono-biało-czerwonego starcia-biało-czerwonym starcie urodzonego w Styrii Murgi z niespodziewanym klubem z Karyntii, który w sezonie 2024/25 sensacyjnie wygrał Puchar Austrii i do ostatniej kolejki Bundesligi miał szansę na pierwsze w historii klubu mistrzostwo.

Drużyna trenera Didiego Kühbauera bez wątpienia zasłużyła na międzynarodową wizytówkę, choć już w trzeciej rundzie kwalifikacyjnej WAC czeka prawdziwy orzech do zgryzienia.

Faktem jest, że „Dwugłowy Orzeł Północy”, jak nazywany jest klub z Salonik, ma znacznie większe doświadczenie w rozgrywkach europejskich. Podczas gdy drużyna z Lavanttal zakwalifikowała się do europejskich pucharów dopiero po raz piąty, Grecy są stałym gościem w tych rozgrywkach. W sezonie 2024/25 udało im się nawet awansować do play-offów, gdzie jednak odpadli z FCSB. Niemniej jednak, w drodze do fazy pucharowej pokonali na własnym boisku renomowane drużyny, takie jak Ferencvaros (5:0) czy Slavia Praga (2:0).

Nie tylko dlatego przed meczem PAOK Saloniki – Wolfsberg skupiam się na typie, że trzecia drużyna ostatniego sezonu Superligi Grecji w meczu przed własną publicznością z powodzeniem wywalczy awans do play-offów. Tam czekałby na nią zwycięzca pary HNK Rijeka – Shelbourne.

Z punktu widzenia WAC sytuację dodatkowo komplikuje fakt, że początek nowego sezonu ligowego kompletnie nie wyszedł. W meczu u siebie z kandydatem do spadku z Altach drużyna Kühbauera przegrała 0:2, nie wykazując się żadną skutecznością w ataku. Ponieważ zadanie w Salonikach nie będzie wcale łatwiejsze, a drużyna z Karyntii w dotychczasowych 22 meczach europejskich nie zdobyła ani jednego gola, moim zdaniem rozsądnym rozwiązaniem jest połączenie kursów na zwycięstwo gospodarzy z wynikiem poniżej określonej liczby bramek w meczu PAOK Saloniki – Wolfsberg.

Alternatywnie można również rozważyć handicap azjatycki (-1,25), który obowiązuje w przypadku każdego zwycięstwa gospodarzy różnicą co najmniej dwóch bramek. Kto wierzy w outsidera z Lavanttal i dlatego chce postawić zakład niezależny od wyniku, może uatrakcyjnić swój kupon kombinacyjny, obstawiając poniżej 1,5 po 45 minutach po kursie 1,50. Wszystkie typy można znaleźć w aplikacji Admiral.

PAOK Saloniki – Wolfsberg Bezpośrednie porównanie / Bilans H2H

Wolfsberg nie miał dotychczas okazji zmierzyć się na europejskiej scenie w oficjalnym meczu ani z PAOK Saloniki, ani z żadnym innym przedstawicielem Grecji. PAOK ma znacznie większe doświadczenie w starciach z klubami z Austrii. W dziesięciu meczach odniósł trzy zwycięstwa, trzy remisy i cztery porażki. Bezpośrednie porównanie nie ma jednak większego znaczenia dla nadchodzącego meczu. Bardziej interesujące jest to, że WAC ma już za sobą dwa mecze ligowe, podczas gdy czarno-biali z greckiego miasta portowego rozpoczną nowy sezon krajowy dopiero 23 sierpnia.

PAOK Saloniki – Wolfsberg Typ

W Wolfsberger AC nie pozostało już wiele z wspaniałej atmosfery z poprzedniego roku. Problemy kadrowe, pełna izba chorych i nieudany start w nowy sezon Bundesligi sprawiają, że drużyna z Karyntii jedzie do Grecji jako dość wyraźny outsider. Co prawda PAOK po raz pierwszy zagra w rozgrywkach pucharowych w sezonie 2025/26, ale przewaga własnego boiska sprawia, że szanse „dwugłowego orła z północy” są znacznie większe. Do tego dochodzi niebagatelne doświadczenie na tym poziomie, które moim zdaniem również przemawia za obstawieniem zwycięstwa gospodarzy.

Ponieważ na rynku trójstronnym między PAOK Saloniki a Wolfsbergiem najwyższy kurs na Greków wynosi zaledwie 1,47, łączę oczekiwane zwycięstwo gospodarzy z maksymalnie trzema bramkami w trakcie meczu, aby uzyskać kurs 2,20. Stawiam cztery jednostki. Prawdopodobnie drużyna z Karyntii zadowoliłaby się nawet niewielką porażką, aby zachować szansę na awans do playoffów. Jednak z punktu widzenia WAC nie wykluczam nawet porażki różnicą większą niż jedna bramka. Drużyna Kühbauera jest zbyt daleko od formy z poprzedniego sezonu.

Dodaj komentarz