Czy Szwedzi wykorzystają przewagę własnego boiska?

W naszym typie na mecz Szwecja – USA faworyci grają między sobą, ponieważ obie drużyny przed mistrzostwami świata były uważane za potencjalnych pretendentów do tytułu. Szwajcaria natomiast dopiero podczas turnieju dołączyła do tego grona, a Dania jest po prostu kopciuszkiem (choć bez realnych szans na tytuł).

Czy drużyna USA ponownie zawiedzie tak krótko przed finałem mistrzostw świata? Stało się to aż siedem razy podczas ostatnich jedenastu mistrzostw świata. Półfinał jest dla nich czymś w rodzaju kryptonitu, który muszą w końcu pokonać.

Z drużyną Szwecji czeka ich jednak najtrudniejsze zadanie, ponieważ nie tylko ma ona jedną z najsilniejszych obron w turnieju, ale także korzysta z przewagi własnego boiska w Sztokholmie. Na domiar złego Szwedzi mają znacznie lepszy bilans w półfinałach.

W ciągu ostatnich jedenastu lat tylko pięć razy znaleźli się w czwórce najlepszych, ale za to trzykrotnie wygrali turniej. Dlatego w meczu Szwecja – USA typujemy ponowne zwycięstwo Szwecji, w której ponownie na listę strzelców wpisze się gwiazda Red Wings Lucas Raymond.

Szwecja – statystyki i aktualna forma

Szwedzi są w świetnej formie. Ponieważ ich największy rywal, Kanada, odpadł już z turnieju, droga do tytułu mistrza świata we własnym kraju stoi przed nimi otworem. Muszą tylko przejść przez bramkarzy USA i swojego kolejnego przeciwnika w finale.

Stany Zjednoczone mają jednak w swoich szeregach kilku bardzo silnych bramkarzy z NHL. Szczególnie ofensywa amerykańskich gwiazd imponuje celnością i skutecznością. Nawet przeciwko Finom wystarczyło im tylko 28 strzałów na bramkę, aby zdobyć pięć goli. Tutaj do gry wkracza obrona Szwedów.

Najlepsza obrona turnieju

Jeśli spojrzymy na dotychczasowych przeciwników i trudniejszą grupę, to musimy przyznać Szwedom najlepszą jak dotąd obronę w mistrzostwach świata. Stracili średnio tylko 1,25 gola – a bez meczu z Kanadą byłoby to zaledwie 0,63 na mecz.

W ostatnim typie wymieniliśmy już nazwiska: Edvinsson, Gustafsson, Larsson, Petterson, Andersson, Brodin i Sandin. Wszyscy są doświadczonymi zawodnikami NHL, a przede wszystkim doskonale znają amerykańskich napastników. To ogromna przewaga szwedzkiej drużyny nad innymi zespołami w pojedynkach z USA.

Możliwe typy na drużynę Szwecji i Raymonda

Ale także w ofensywie drużyna prezentuje się dobrze. W swoich szeregach ma jednego z najlepszych strzelców turnieju, Eliasa Lindholma (7 bramek), a także Leo Carlssona i Lucasa Raymonda, którzy mają już na koncie po cztery trafienia.

Szczególnie Raymond bardzo nas przekonał w ostatnich meczach. W ostatnich pięciu meczach oddał aż 20 strzałów na bramkę, co daje średnią czterech strzałów na mecz (najlepszy wynik w tym okresie). To oczywiście znacznie zwiększa szanse na zdobycie bramki. W związku z tym strzelił cztery bramki w tych pięciu meczach.

W związku z tym w meczu Szwecja – USA zdecydowanie warto postawić na bramkę Raymonda. Ogólnie rzecz biorąc, warto również postawić na drużynę Szwecji, która naszym zdaniem powinna ostatecznie zwyciężyć.

Kluczowi gracze:

  • G: Jacob Markström
  • D: Rasmus Andersson
  • D: Jonas Brodin
  • LW: Lucas Raymond
  • C: Elias Lindholm
  • RW: Filip Forsberg

USA – statystyki i aktualna forma

USA i ich katastrofalny bilans półfinałów! Jednak biorąc pod uwagę, że w tym roku mają w składzie bardzo młodych zawodników, nie powinno to mieć wpływu na ich psychikę. Mimo to są oni obecnie uważani za słabszych przeciwników Szwedów i to słusznie.

Jak dotąd są oni uważani za potwory skuteczności w turnieju, ale czy tak będzie również w starciu ze Szwecją i światowej klasy bramkarzem Jacobem Markströmem? Nie sądzimy i nie przewidujemy 28 strzałów na bramkę Amerykanów. Liczba ta powinna raczej wynieść nieco ponad 20.

Ofensywa będzie miała trudniejsze zadanie

Z drugiej strony, pięć własnych bramek to utopia – nawet jeśli do tej pory strzelali średnio 4,88 gola na mecz. Jednak przeciwko drużynie Szwecji trudno będzie zdobyć nawet dwie bramki. To dla nas magiczna granica. Jeśli USA strzelą więcej niż dwie bramki, będą mieli szansę, jeśli nie, to nie.

Wiele będzie zależało od początku meczu. Czechom nie udało się to w ogóle przeciwko Szwedom i po pierwszej tercji przegrywali już 0:3. Drużyna USA musi tego uniknąć, co jednak również nie będzie łatwe.

Należy unikać typów na USA

To sprawia, że ogólnie łatwiej jest obstawiać przeciwko USA. Dotyczy to zarówno pierwszej tercji, jak i całego meczu. Podsumowując, w meczu Szwecja – USA typujemy zwycięstwo gospodarzy, którzy dzięki kibicom powinni mieć o 5% więcej energii.

Ponadto w meczu Szwecja – USA warto skorzystać z kursów bukmacherskich na indywidualne typy. Spodziewamy się bramki Lucasa Raymonda w barwach Szwecji, a w drużynie USA na szczycie naszej listy znajduje się Conor Garland.

Kluczowi gracze:

  • G: Jeremy Swayman
  • D: Brady Skjei
  • D: Zach Werenski
  • LW: Matt Beniers
  • C: Clayton Keller
  • RW: Conor Garland

Szwecja – USA Bezpośrednie porównanie / Bilans H2H

Trzy z ostatnich pięciu bezpośrednich pojedynków zakończyły się zwycięstwem Szwecji. Jedyne dwa zwycięstwa drużyny amerykańskiej padły dopiero po dogrywce. To kolejny punkt, który przemawia na korzyść gospodarzy.

Ostateczny bilans bramkowy w ostatnich pięciu meczach wyniósł 18:10 – wyraźna dominacja drużyny szwedzkiej. Daje to średnią 5,6 bramki na mecz – wartość, którą uważamy za odpowiednią również dla nadchodzącego pojedynku.

Niemniej jednak w tym zakresie nieco obniżamy prognozę i w meczu Szwecja – USA najbardziej realne wydają nam się kursy powyżej 5,0 goli – przy nadal akceptowalnych kursach bukmacherskich.

Szwecja – USA Typ

Czy USA przełamie klątwę półfinałów, czy też Szwecja zwycięży dzięki wsparciu publiczności? Uważamy, że druga opcja jest nieco bardziej prawdopodobna – zwłaszcza że Szwecja wystartowała w mistrzostwach świata z najlepszym składem od lat.

Dlatego w meczu Szwecja – USA jednym z naszych głównych typów jest zwycięstwo drużyny szwedzkiej. Jeszcze wyższą wartość ma jednak naszym zdaniem zakład na bramkę Lucasa Raymonda, który w ostatnich pięciu meczach był jednym z najlepszych graczy drużyny szwedzkiej.

W ten sposób zaleciliśmy już zakład na gracza. Kolejny zakład można jednak postawić na gracza z USA, a mianowicie na bramkę Conora Garlanda. Jest on dla nas odpowiednikiem Raymonda. Nie prowadzi on wprawdzie wewnętrznej listy, ale ostatnio był najgroźniejszym graczem USA.