Czy gigantyczna passa Gigante zakończy się w trzeciej rundzie?
Tylko zagorzali fani tenisa znali dotychczas nazwisko Matteo Gigante. Włoch zajmuje obecnie 167. miejsce w światowym rankingu i jest więc wciąż w dużej mierze nieznaną postacią w świecie ATP. Najpóźniej po awansie do trzeciej rundy French Open 2025 sytuacja ta ulegnie jednak zmianie. 23-latek wyeliminował ostatnio byłego finalistę Roland Garros, Stefanos Tsitsipas, w czterech setach i teraz zamierza sprawić kolejną niespodziankę. Przed pojedynkiem Bena Sheltona z Matteo Gigante typowanie zwycięstwa będącego w świetnej formie Rzymianina jest oczywiście ponownie dużym ryzykiem.
Jego o rok młodszy przeciwnik z USA również może w piątek zapisać się w historii. Jeśli prognozy dotyczące zwycięstwa 13. zawodnika światowego rankingu sprawdzą się w meczu Sheltona z Gigante, Ben Shelton po raz pierwszy w swojej karierze awansuje do drugiego tygodnia rozgrywek w stolicy Francji. Z pewnością pomoże mu fakt, że do meczu przystępuje znacznie bardziej wypoczęty niż jego przeciwnik.
Mimo to bukmacherzy również dostrzegli ekscytującą passę słabszego zawodnika, co sprawia, że na zwycięstwo Sheltona nad Gigante oferowane są kursy w okolicach 1,50. Biorąc pod uwagę wyraźną dysproporcję w światowym rankingu i większe doświadczenie w wielkich meczach turniejów wielkoszlemowych, można było nawet oczekiwać bardziej jednostronnej oceny szans. Tym bardziej atrakcyjne wydają się potencjalne zakłady na handicap setowy na faworyta z Atlanty.
Ben Shelton – statystyki i aktualna forma
Ben Shelton już dawno ugruntował swoją pozycję w światowej czołówce tenisa. Pomimo zaledwie 22 lat „Big Ben” dwukrotnie dotarł do półfinału turnieju wielkoszlemowego, a także odniósł dwa zwycięstwa w turniejach ATP Tour. Jednak czasami leworęcznemu tenisistowi brakuje nieco konsekwencji. Ten utalentowany zawodnik wciąż popełnia niewytłumaczalne błędy w meczach z przeciwnikami, którzy powinni być słabsi. Szczególnie na kortach ziemnych Shelton regularnie sprawia negatywne niespodzianki.
Wiele przemawia za Sheltonem, który nie jest ekspertem w grze na kortach ziemnych
Ogólnie rzecz biorąc, czerwony kort nie pasuje zbytnio do ryzykownej gry z linii końcowej Amerykanina, którego ojciec nie tylko trenuje go od dzieciństwa, ale jest również głównym trenerem tenisa na uniwersytecie na Florydzie. „The Mountain”, jak nazywany jest Shelton ze względu na swój wzrost (193 cm), charakteryzuje się z jednej strony potężnym uderzeniem, a z drugiej bardzo szybkim forhendem, który na stosunkowo wolnej nawierzchni ziemnej jest znacznie rzadziej wykorzystywany jako broń. Niemniej jednak, moim zdaniem, ogólny potencjał 13. tenisisty światowego rankingu jest absolutnie wystarczający, aby w piątek między Sheltonem a Gigante wytypować półfinalistę Australian Open 2025.
Poza tym istnieją jeszcze dwa inne czynniki, które przechylają szalę na korzyść sympatycznego Sunny Boya. Po pierwsze, Shelton gra już swój siódmy mecz trzeciej rundy w turnieju wielkoszlemowym, co daje mu wyraźną przewagę doświadczenia. Po drugie, 22-latek ma na koncie dopiero jeden mecz.
W pierwszej rundzie „Big Ben” potrzebował pięciu setów, aby pokonać Lorenzo Sonego, mimo że przegrywał 1:2 w setach. Ponieważ jednak jego przeciwnik z drugiej rundy, Hugo Gaston, nie mógł wystąpić, zawodnik miał cztery dni na regenerację. Wypoczęty, z nową energią i zwycięstwem w turnieju na kortach ziemnych w Houston w przygotowaniach, przed pojedynkiem Shelton vs. Gigante w moich rozważaniach ważną rolę odgrywają również kursy na triumf z handicapem. Ze względu na wspomnianą wcześniej niestabilną formę w ciągu roku lub w trakcie jednego spotkania, warto rozważyć atrakcyjny kurs 3,95 w aplikacji Betano na zwycięstwo Sheltona 3:1. Dzięki darmowemu zakładowi o wartości 20 € od Betano znacznie zmniejszysz ryzyko swojej inwestycji.
Matteo Gigante – statystyki i aktualna forma
Matteo Gigante przeżywa obecnie najbardziej ekscytujące tygodnie w swojej karierze zawodowej. Najpierw 23-latek wygrał pod koniec kwietnia dobrze obsadzony turniej Challenger w swoim rodzinnym Rzymie, dzięki czemu znacznie awansował w światowym rankingu. Dwa tygodnie później urodzony w Rzymie tenisista znalazł się w głównym turnieju ATP Masters w stolicy Włoch. Tam również Gigante wygrał swój mecz pierwszej rundy, ale następnie odpadł z turnieju. Mimo to leworęczny tenisista udał się do Paryża z dużym impetem i w dobrej formie.
Gigante po raz pierwszy w trzeciej rundzie turnieju wielkoszlemowego
Ze względu na swoją pozycję w światowym rankingu (167.) lekki zawodnik – Gigante waży zaledwie 68 kg przy wzroście 1,80 m – musiał walczyć w kwalifikacjach. Los jednak mu sprzyjał i trzy zwycięstwa nad Kymem, Svajdą i Mollerem wystarczyły, aby po raz pierwszy awansować do głównego turnieju Roland Garros. Ale to nie wszystko, ponieważ również pierwszą przeszkodę, Benjamina Hassana z Libanu, pokonał pewnie, tracąc tylko sześć gemów w trzech setach i grając zaledwie 98 minut.
W końcu Włoch świętował największy sukces w swojej dotychczasowej karierze w drugiej rundzie. Pokonał byłego finalistę French Open Stefanos Tsitsipas w czterech setach. Należy jednak stwierdzić, że czołowy grecki tenisista od miesięcy przechodzi kryzys formy i ponownie miał zły dzień. Nie zamierzam jednak umniejszać ogromnego sukcesu Gigante. Awans do trzeciej rundy turnieju wielkoszlemowego jako 167. tenisista świata jest godny podziwu i zasługuje na uznanie.
Niemniej jednak zakładam, że w piątek marzenie 23-latka się skończy. Z jednej strony, po wielu meczach na kortach ziemnych w tym sezonie, w tym pięciu meczach w ciągu tygodnia w Paryżu, nie można lekceważyć kwestii kondycji fizycznej i zmęczenia. Z drugiej strony, Shelton jest równie pewny siebie przeciwnikiem, który w normalnych warunkach powinien zdominować swojego niedoświadczonego rywala z linii końcowej. Uważam, że słabszy zawodnik ma szansę wygrać seta, ale ostatecznie rozsądniej będzie postawić na Amerykanina w zakładach bukmacherskich na mecz Shelton – Gigante. Jeśli „Big Ben” wygra pierwszego seta, bukmacher Oddset oferuje solidny kurs 1,62.
Ben Shelton – Matteo Gigante Bezpośrednie porównanie / Bilans H2H
Nie jest zaskoczeniem, że obaj przeciwnicy po raz pierwszy zmierzą się w bezpośrednim pojedynku. Jednak prognozy są jasne, gdy numer 13 świata spotyka się z numerem 167. Shelton w swojej karierze wygrał już ponad 5 milionów dolarów, a Gigante około 400 000 dolarów. Różnica w liczbie rozegranych meczów wielkoszlemowych również podkreśla wyraźną przewagę Amerykanina.
Ben Shelton – Matteo Gigante Typ
Prawie na każdym turnieju wielkoszlemowym są gracze, których nikt nie bierze pod uwagę, a którzy przeżywają najlepszy okres w swojej karierze. Tak samo jest obecnie w przypadku Matteo Gigante. 23-letni Rzymianin po raz drugi w swojej karierze zakwalifikował się do głównego turnieju poprzez kwalifikacje. Zajmujący 167. miejsce w światowym rankingu nie tylko wygrał trzy mecze kwalifikacyjne, ale także pierwsze dwie rundy przeciwko Hassanowi i Tsitsipasowi. W pojedynku dwóch leworęcznych graczy Gigante jest jednak wyraźnie słabszym przeciwnikiem 13. gracza światowego rankingu.
Ben Shelton nie jest co prawda ekspertem na kortach ziemnych, ale jego mocne uderzenia z linii końcowej w połączeniu z większym talentem powinny wystarczyć, aby po raz pierwszy awansować do drugiej rundy Roland Garros. Amerykanin rozegra dopiero swój drugi mecz w trzeciej rundzie, podczas gdy jego przeciwnik ma już za sobą pięć meczów. Właśnie dlatego mój typ na mecz Shelton vs. Gigante to zwycięstwo faworyta z przewagą co najmniej dwóch setów. Na handicap setowy (-1,5) Bwin oferuje kurs 1,85, na który stawiam sześć z dziesięciu możliwych jednostek.

